Uwe Boll powraca z filmową kontynuacją Postala. I prosi o pomoc... graczy
Najbardziej utalentowany reżyser (w kręceniu gniotów) powraca! Mistrz kiepskich ekranizacji, Uwe Boll, wychodzi z cienia i zamierza stworzyć kontynuację Postala.
Najpierw jednak prosi o pomoc - nie uwierzycie... - graczy. Tak - wystartowała zbiórka funduszy na Kickstarterze.
Uwe Boll liczy na to, że znajdą się osoby, które sypną groszem, by zobaczyć jego kolejne "dzieło", albo się po prostu pośmiać. "Uznany" reżyser wystartował ze zbiórką pieniędzy na Kickstarterze na realizację Postala 2 - ekranizację równie kontrowersyjnej gry, co filmy niemieckiego reżysera.
Boll obiecuje, że produkcja "zniszczy branżę filmową i świat, w którym żyjemy", a przy tym dowiemy się czy Obama zginie i dlaczego jest podobny do Busha. Całość ma być "kontrowersyjną komedią podejmującą aktualne problemy polityczne". Szczerze mówiąc - nie chciałbym tego zobaczyć.
Do nakręcenia filmu reżyser potrzebuje co najmniej pół miliona dolarów. W chwili pisania newsa zgromadzono nieco ponad 4 tysiące dolarów, a pieniądze przekazało 85 osób.
Aha - gdybyście chcieli dorzucić się do zbiórki, możecie to zrobić tutaj: http://www.kickstarter.com/projects/1544635303/postal-2