Kolekcjonerzy zaniepokojeni: co z Elden Ring na Switch 2?
Okazuje się, że fizyczna wersja Elden Ring na Nintendo Switch 2 nie będzie zawierała pełnej wersji gry.
O ile posiadacze PlayStation 5 i Xboxów Series X i S już dawno porzucili fizyczne wydania gier na rzecz wersji cyfrowych, o tyle fani Switcha nadal są bastionem wydań, które można dotknąć i włożyć do konsoli. Ale wraz z premierą Switcha 2 i ten ostatni bastion fizycznych wydań gier może upaść. Z dwóch powodów: koszmarnie wysokich cen gier - przy czym kopie fizyczne mają być jeszcze droższe niż cyfrowe - oraz z powodu kontrowersyjnego pomysłu Nintendo, jakim są specjalne cartridge, które mają stanowić swego rodzaju zabezpieczenie. Jednym z przykładów gier, które odstraszają kolekcjonerów z obu wymienionych powodów, jest port Elden Ring: Tarnished Edition przygotowywany na Switcha 2.
Znany leaker informacji ze świata Nintendo, Wario64, zauważył, że sklep Play-Asia umieścił na swojej stronie, dedykowanej Elden Ring: Tarnished Edition, informację, że fizyczne wydanie gry będzie zawierało taki właśnie "Game Key Cart". Oznacza to, że na cartridge'u nie znajdziemy pełnej wersji gry. Zamiast niej posiadacze tej edycji będą musieli połączyć się z internetem i pobrać tytuł. Dotyczy to również gier first-party, takich jak Super Mario Party Jamboree, którą zapowiedziano w trakcie środowego pokazu konsoli.
To, co gracze tak naprawdę kupują wraz z pudełkiem z grą, to klucz, który obchodzi zabezpieczenia DRM. Grać można jedynie wtedy, gdy klucz jest w konsoli, ale przynajmniej można go odsprzedać oraz pożyczać niczym tradycyjną, fizyczną kopię gry. Dla niektórych będzie to ważny kompromis pomiędzy dążeniem twórców i wydawców gier do tego, by jak najwięcej tytułów pojawiało się w wersji cyfrowej, a chęcią posiadania "własnej", fizycznej kopii. Jednak znajdą się i tacy, dla których to najgorsze możliwe rozwiązanie, które porzuca najważniejsze zalety obu stylów wydawania gier. Będzie mniej wygodnie niż w przypadku wersji cyfrowej, a jednocześnie taki nośnik jest mniej trwały, no i droższy niż wersja cyfrowa.
Zmian obawiają się też kolekcjonerzy fizycznych wersji gier. Nowe podejście dotknie nawet klasyki - jeden z przykładów to Bravely Default II: Flying Fairy HD Remaster. Ta ważąca zaledwie 11 GB gra mogłaby zostać zainstalowana nawet z karty SD. Z drugiej strony, dla niektórych tytułów zrobiono wyjątek i na przykład ważący 60 GB Cyberpunk 2077 (wraz z dodatkiem) będzie dostępny w całości z poziomu cartridge'a.
