Escape from Tarkov: Arena powtórzy sukces oryginału?
Escape from Tarkov to marka sama w sobie i jeden z najbardziej prominentnych hardcore shooterów, w jakich możecie się dzisiaj zatopić. EFT przez lata swojego istnienia przyciągnął ogromne rzesze graczy. Zainteresowanie tytułem nie spada, a dbają o to deweloperzy z Battlestate Games, co rusz implementując w tej grze nowe aktualizacje i patche.
Kilka miesięcy temu ci sami producenci ogłosili światu nowy projekt. Podczas Gamescom 2023 zaprezentowano Escape from Tarkov: Arena, kolejną strzelankę, silnie inspirowaną podstawowym EfT z tą różnicą, że Arena wyróżni się kilkoma nowymi elementami i mechanikami rozgrywki.
EfT: Arena podobnie jak podstawka, zaoferuje sporą dawkę realizmu, ale sam gameplay nastawiał będzie się na znacznie większy dynamizm. Doświadczymy tutaj klas postaci, systemu dobierania graczy na bazie ich umiejętności grania (skill-based) oraz kilka trybów na czele z deathmatchem czy klasyczną kooperacją przeciwko sztucznej inteligencji.
Nie można też pominąć cross-progressu, który zgrabnie zaimplementowany zostanie w Arenie. Otóż wszystkie przedmioty, które uda nam się uzyskać w grze, dostępne będą też w podstawowym Escape from Tarkov. Funkcjonuje to też w odwrotnej konfiguracji i zależności.
Testy już ruszają
Dokładnie 17 grudnia ruszają testy beta Escape from Tarkov: Arena. Związane jest to również z esportowym turniejem rozgrywanym w Niemczech, w którym rywalizujące drużyny walczą o 100 tys. euro w puli nagród.
Dostęp do testów otrzymają wszyscy posiadacze Escape From Tarkov: Arena (Standard Edition), natomiast ci, którzy kupili Escape from Tarkov: Edge of Darkness zgarną darmowy dostęp do Areny.
