Assassin’s Creed Shadows świetnie przyjęty na Steamie! Najlepsza gra serii
Plan Ubisoftu zdaje się powodzić. Pierwsze dni po premierze Assassin’s Creed Shadows sugerują, że mamy do czynienia ze sporym sukcesem, którego Francuzi bardzo potrzebowali.
Niewiele wskazywało ostatnio na to, że Assassin’s Creed Shadows zaliczy ogromny sukces. Abstrahując od samej słabej passy Ubisoftu, która trwa w zasadzie od lat, wokół nowej odsłony serii słychać było dużo kontrowersji. Najpierw chodziło o głównego bohatera, potem o datę premiery, a później o absurdalne ceny i agresywną monetyzację. Nie pomógł dodatkowo fakt, że premiera gry została opóźniona, informując o chęci dopracowania ostatnich detali.
Assassin’s Creed Shadows wreszcie ujrzał światło dzienne i wbrew tym wszystkim obawom, odnosi sukces. Zaczęło się od pozytywnych recenzji krytyków. Mało kto nazywa co prawda ten tytuł perfekcyjnym, ale średnia ocen na Metacriticu czy OpenCriticu w okolicach 80 punktów to bardzo dobry wynik i świadectwo blisko pięciu lat ciężkiej pracy deweloperów Ubisoftu. Po kilku dniach ogólny konsensus mówi, że jest to gra przede wszystkim dla miłośników serii Assassin’s Creed.
Równie dobrze sytuacja wygląda na Steamie. Pierwsze recenzje graczy sugerowały pozytywnych sentyment społeczności, który utrzymał się do dzisiaj. Średnia ocen Assassin’s Creed Shadows jest wciąż “bardzo pozytywna". Z blisko ośmiu tysięcy wystawionych opinii aż 81% pochlebnie wypowiada się na temat najnowszej premiery Ubisoftu. Wielu graczy mówi o udanej produkcji, która dostarczyła im dokładnie to, czego od niej oczekiwali.
Rosnąca popularność gry na Steamie również potwierdza ogólny sentyment graczy. W najlepszym momencie na platformie Valve do Assassin’s Creed Shadows zalogowanych było 64 825 osób, co uczyniło nową odsłonę najbardziej popularnej na Steamie w historii całej serii. Do tej pory rekord w wysokości 62 tysięcy osób utrzymywał Assassin’s Creed Odyssey. Różnica nie jest więc może ogromna, ale bez wątpienia jest to bardzo dobry wynik dla gry single-player.
Szczególnie imponuje fakt, że na Steamie niewiele słychać o problemach technicznych, bugach czy optymalizacji. Wszystko wskazuje na to, że ostatnich kilka miesięcy za kulisami zostało faktycznie przeznaczone na szlifowanie mniejszych detali. Przyzwyczailiśmy się, że pierwsze dni nowych gier na PC pełne są błędów i problemów z optymalizacją, czego doskonałym przykładem jest chociażby Monster Hunter Wilds. Tymczasem Ubisoft dostarczył graczom dopracowaną produkcję, która zdaje się spełniać oczekiwania wielu fanów.
