Najlepsza broń w historii gier? Gracze (nie) zdecydowali
Gry wideo mają swoje postacie, światy i fabuły, które zapadają w pamięć. Ale to, co zostaje z nami na długo po napisach końcowych, to często jeden przycisk - ten, który odpowiada za strzał. Społeczność Reddita postanowiła przypomnieć sobie, która broń zrobiła największe wrażenie, wywołała największą frajdę i została z graczami na lata.
W skrócie:
- Użytkownicy Reddita wybrali swoje ulubione bronie z gier. Wymieniano klasyki z serii Dead Space, Halo, Ratchet & Clank i Assassin’s Creed.
- Na liście znalazły się zarówno realistyczne pistolety, jak i zupełnie absurdalne działa wyrywające rzeczywistość z zawiasów.
- Największe emocje wzbudziły broń energetyczna z Dead Space, miecz świetlny z Force Unleashed i nieśmiertelne ukryte ostrze z Assassin’s Creed.
Dobór broni w grze rzadko bywa przypadkowy. To właśnie ona, często bardziej niż fabuła czy sceneria, kształtuje pamięć o danym tytule. Nic więc dziwnego, że użytkownicy Reddita postanowili zająć się tematem kompleksowo - i wskazać tę jedną, wyjątkową broń, która wykracza poza statystyki i obrażenia. Lista kandydatów obejmuje zarówno oręż o proweniencji science fiction, jak i klasyki z czasów, gdy gry wideo miały znacznie mniej wyrafinowane modele obrażeń. Wśród najczęściej wymienianych znalazły się propozycje z Dead Space, Halo, Ratchet & Clank, Star Wars: The Force Unleashed oraz Assassin’s Creed.
Jednym z pierwszych wspomnianych modeli uzbrojenia był Plasma Cutter z Dead Space - niepozorna broń górnicza, która w praktyce stała się symbolem chirurgicznej precyzji i funkcjonalnego horroru. Użytkownicy zwracali uwagę nie tylko na estetykę działania, ale także na fakt, że broń można przełączać między cięciem poziomym i pionowym. To aspekt kluczowy w grze, w której odcięcie kończyn przeciwnika bywa skuteczniejsze niż trafienie w głowę.
Kolejne głosy dotyczyły m.in. pistoletu z Halo: Combat Evolved - sprzętu o mocy zupełnie nieadekwatnej do swojego wyglądu. Wspominano go zarówno jako broń skuteczną, jak i jako element, który zdefiniował balans broni w pierwszoosobowych shooterach na konsolach.
W zestawieniu nie zabrakło również broni bardziej spektakularnych - jak choćby RYNO z serii Ratchet & Clank, czyli armaty będącej de facto kombinacją wszystkiego naraz. Odblokowanie tej broni wymaga sporego wysiłku, ale jej destrukcyjny potencjał wynagradza cierpliwość. Graczy zachwycił też miecz świetlny z The Force Unleashed, choć opinie na jego temat były bardziej osobiste niż systemowe. Chwalą oni nie tyle balans rozgrywki, co fizyczność uderzeń, sposób, w jaki przecinał przeciwników, i animacje zadawania ciosów.
Na liście pojawiło się też miejsce dla bardziej stonowanej broni - ukryte ostrze z Assassin’s Creed. To narzędzie do eliminowania przeciwników, ale też symbol serii; broń, która z założenia nie miała rzucać się w oczy, a mimo to stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych ikon gier wideo.
Trudno mówić o konsensusie. W wątku, który stał się retrospektywną wycieczką przez dekady rozwoju gier wideo, nie chodziło o precyzyjne klasyfikowanie czy techniczne parametry. Większość komentarzy opierała się na wspomnieniach, emocjach i subiektywnym poczuciu satysfakcji z użycia danego uzbrojenia - czyli na wszystkim tym, czego nie zmierzy się w tabeli z danymi.
Wiele źródeł (m.in. wspomnienia deweloperów opublikowane przez Marty’ego O’Donnella i Joego Statena oraz analiza Digital Foundry i Halopedia) potwierdza, że broń pierwotnie miała funkcjonować jako opcjonalna, zapasowa broń boczna. W praktyce, po testach rozgrywki wewnątrz Bungie, zauważono, że jest niezwykle skuteczna, szczególnie dzięki celownikowi z zoomem i wysokiemu współczynnikowi obrażeń.
