Western Rye: Opublikowano gameplay nowej gry o Dzikim Zachodzie

Szczyt zainteresowania tematyką Dzikiego Zachodu następował dziesiątki lat temu. Dzisiaj filmy z gatunku western są wspominane często z nostalgią, ale nie jest to delikatnie określając najczęstszy kierunek twórców filmowych. Podobnie jest z producentami gier wideo. Najbardziej znanym przedstawicielem gatunku w grach jest Red Dead Redemption. Teraz na światło dzienne wychodzi kolejna, zdecydowanie bardziej niszowa produkcja - Western Rye.

Red Dead Redemption głównym przedstawicielem gier o Dzikim Zachodzie

Jeśli myślimy o grach wideo opowiadających historię umieszczoną na Dzikim Zachodzie, to głównie na myśl przychodzi nam jeden tytuł - Red Dead. Gra od Rockstar Games, która zadebiutowała na rynku w maju 2004 roku, ale popularność zyskała dopiero lata później, gdy kontynuacja zatytułowana została jako Red Dead Redemption z 2010 roku. Jednak niezaprzeczalnie największym hitem była druga część - Red Dead Redemption II wyprodukowana osiem lat po "jedynce".

Reklama

Gra powalała na kolana fizyką, grafiką, a przede wszystkim niesamowitą historią, co jest często zaletą produkcji stworzonych przez Rockstara. Próżno jednak szukać innych, bardzo głośnych tytułów o tematyce "kowbojskiej".

Jest to w pewnym sensie nadal mocno niezagospodarowany obszar. Teraz na rynku pojawia się kolejna gra w klimacie Dzikiego Zachodu. Western Rye wygląda naprawdę bardzo dobrze, co możemy zobaczyć na opublikowanym niedawno zwiastunie rozgrywki.

Nadchodzi nowa gra o Dzikim Zachodzie

Nixalon Studio pochwaliło się pięciominutową rozgrywką swojego najnowszego dzieła. Nie jest to produkcja AAA na miarę Red Dead Redemption, ale naprawdę trudno przyczepić się do tej produkcji. Oprawa graficznie prezentuje się całkiem nieźle. Oświetlenie, poziom wygenerowanych tekstur czy wygląd postaci oraz zwierząt jest w porządku.

Kwestia fizyki prezentuje się jednak nieco gorzej. Poruszające się postacie czy zwierzęta nie wyglądają dobrze. Tak samo nieco "sztywno" wygląda model strzelania, a to w tej grze jest jeden z kluczowych aspektów. Niestety tutaj twórcy mają jeszcze dużo do poprawy, bo wiele z tych aspektów wygląda nieco sztywno, by nie powiedzieć, że "kwadratowo".

Premiera gry zaplanowana jest na 7 sierpnia tego roku. Zatem deweloperzy mają jeszcze trochę czasu, by popracować nad niektórymi aspektami i wprowadzić należne poprawki. Gra raczej nie będzie międzynarodowym hitem, ale fani klimatu westernów prawdopodobnie po nią sięgną z dużą ochotą.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Red Dead Redemption
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy