Schedule 1 - gra jednego twórcy, która podbiła listy przebojów. Nowe plany
Tyler - twórca Schedule 1 - zdradził plany na przyszłość gry. Pełna premiera jest jeszcze daleko, ale już teraz szykują się nowe funkcje, nowe lokacje i pierwszy duży dodatek, o którym zdecydują sami gracze.
W skrócie:
- Schedule 1 pozostanie w Early Access jeszcze przez 2-3 lata. Twórca planuje zatrudnić dodatkowych deweloperów, by przyspieszyć rozwój gry.
- Wkrótce gracze wybiorą pierwszy duży dodatek: policyjne naloty, wojny karteli lub nowy rodzaj narkotyku (grzyby).
- Tyler pracuje także nad nowymi lokacjami i rozbudową wątku fabularnego z postacią Wuja Nelsona.
Schedule 1 zadebiutowało w Early Access z hukiem, zbierając przed ekranami ponad 400 tysięcy graczy jednocześnie na Steamie. Wszystko to osiągnął jeden człowiek - Tyler - który od początku rozwijał grę samodzielnie. Teraz, po pierwszych miesiącach ogromnej fali zainteresowania, twórca postanowił ujawnić plany na przyszłość.
W czasie pierwszego livestreamu deweloperskiego Tyler przyznał, że pełna wersja gry pojawi się dopiero za 2-3 lata. Harmonogram zakłada dalszy rozwój Schedule 1 w formule Early Access, z regularnymi aktualizacjami i nową zawartością.
Wśród najbliższych planów Tyler wymienił dodanie nowej lokacji. Gracze będą mogli rozwijać swoją działalność w zupełnie nowym miejscu, ale szczegóły na temat tego obszaru pozostają na razie tajemnicą.
Twórca zdradził także, że zamierza mocniej rozwinąć fabularny aspekt gry. Postać Wuja Nelsona - obecnie drugoplanowa - ma odegrać w przyszłości znacznie większą rolę. To sygnał, że Schedule 1 może zyskać nie tylko nowe mechaniki, ale też bardziej rozbudowaną narrację.
Dotąd Tyler pracował nad wszystkim samodzielnie. Teraz jednak planuje zatrudnić wsparcie: menedżera ds. społeczności, artystę i testera jakości. Dzięki temu kolejne aktualizacje powinny trafiać do gry szybciej, a nowe funkcje - pojawiać się częściej.
Najciekawszą zapowiedzią jest jednak pierwsza duża aktualizacja treści, której temat wybiorą sami gracze. W ankiecie będą mogli zdecydować, czy wolą:
- policyjne naloty (police raids),
- wojny karteli (cartel wars),
- czy zupełnie nowy rodzaj narkotyku - grzyby (shrooms).
Decyzja społeczności określi, jaki kierunek obierze Schedule 1 w nadchodzących miesiącach. Na razie nie podano jeszcze terminu głosowania ani premiery dodatku, ale zainteresowanie zapowiedzią jest ogromne.
W pierwszym miesiącu po premierze Schedule 1 miało więcej jednoczesnych graczy na Steamie niż takie hity jak Palworld czy Sons of the Forest w ich premierowych tygodniach. To jedno z największych osiągnięć w historii Early Access na tej platformie.