Terraria z kolejną aktualizacją. Twórcy chcą zakończyć wsparcie. Uda się?

Rosnąca wciąż popularność Terrarii znacząco utrudnia jej deweloperom skupienie na innym projekcie. Re-Logic potwierdziło właśnie plany wypuszczenia aktualizacji 1.4.5.

Fenomen Terrarii staje się coraz bardziej imponujący z roku na rok. Gra Re-Logic, z początku nazywana „Minecraftem w 2D”, ujrzała światło dzienne 11 maja 2011 roku. Od tego czasu dostawała regularne aktualizacje, nowe bossy i mnóstwo zawartości, które zapewniały jej fanom motywację do powrotu do gry.

Reklama

Twórcy kilkukrotnie wspominali już jednak, że wystarczająco dużo czasu spędzili przy Terrarii i chcą zakończyć jej wsparcie. Oryginalnie podobno aktualizacja 1.3 w 2015 roku miała być ostatnią w historii tej gry. Osiem lat później Re-Logic dalej pracuje jednak nad swoją grą i nawet po słynnym Jounrey’s End nie zdecydowali się na przejście do kolejnego projektu.

Andrew „Redigit” Spinks, szef Re-Logic, który niedawno zrezygnował z Twittera w imię forum Terrarii, argumentuje decyzję o dalszym wsparciu gry rosnącym wciąż zainteresowaniem. Terraria podobno wciąż sprzedaje się bardzo dobrze i motywuje tym samym deweloperów do dalszej pracy.

Trudno jest nie zgodzić się z teorią Spinksa. W momencie pisania tego artykułu do Terrarii zalogowanych jest blisko 30 tysięcy osób na Steamie. Gra jest również dostępna na PlayStation oraz Xboxach, a na platformie Valve kosztuje aktualnie zaledwie 18 złotych. Bariera wejścia jest więc niewielka, a zawartość gry pozwoliła niektórym spędzić w tym świecie tysiące godzin. Nic więc dziwnego, że wsparcie dalej trwa, a następna w kolejności jest aktualizacja 1.4.5, której głównym bohaterem będzie crossover z Dead Cells.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Terraria
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy