Aktorzy głosowi: Nie nazywajcie nas aktorami głosowymi

Alix Wilton Regan - znana m.in. z ról w Dragon Age i Assassin's Creed - uważa, że aktorzy występujący w grach nie powinni być określani mianem aktorów głosowych". Jej zdaniem to niepotrzebna etykieta, która zaniża wartość ich pracy.

W skrócie:

  • Alix Wilton Regan mówi wprost: "Nie jestem aktorką głosową, jestem aktorką. Kropka".
  • Wtóruje jej Neil Newbon (Astarion z Baldur's Gate 3), który również odrzuca ten termin.
  • Aktorzy podkreślają, że ich praca obejmuje również motion capture i pełną ekspresję fizyczną.

"Jesteś aktorem. I tyle"

W rozmowie z serwisem Game Rant Wilton Regan zaznacza, że już od lat czuje dyskomfort, słysząc określenie "aktorka głosowa". Jak mówi: "Nigdy nie rozumiałam tej obsesji na punkcie nazywania kogoś aktorem głosowym albo aktorem z gier wideo. Przecież to proste - jesteś aktorem. I tyle. Kropka. Nowy akapit".

Reklama

Towarzyszy jej w tym przekonaniu Neil Newbon, znany z roli Astariona w Baldur's Gate 3. Oboje są członkami Pixel Pack - kolektywu aktorów zaangażowanych w gry, który ma na celu m.in. edukowanie branży i walkę o należne uznanie dla ich profesji.

Głos to nie wszystko

Wilton Regan zauważa, że wiele osób wciąż traktuje aktorów z gier jako "czytających tekst do mikrofonu". Tymczasem coraz więcej produkcji AAA opiera się na pełnym performance capture - czyli rejestrowaniu mimiki, ruchu, gestów i interakcji w przestrzeni.

Oznacza to, że aktorzy tacy jak ona czy Newbon nie tylko mówią kwestie bohaterów, ale też odgrywają całe sceny w studiach motion capture, często w skomplikowanych technicznie i emocjonalnie sytuacjach.
Odróżnianie ich od aktorów filmowych - jej zdaniem - fałszuje obraz zawodu i prowadzi do deprecjonowania roli, jaką odgrywają w procesie twórczym gier.

Sztuczna inteligencja to błąd

Wilton Regan odnosi się też do rosnącego wykorzystania AI w zastępowaniu głosów aktorów. Wyzwała studia gier do przemyślenia tej strategii. "Zachęcam firmy do ochrony swoich wyników finansowych przez ochronę swoich talentów. Bo to my je współtworzymy - nasza energia, nasza sztuka, nasza ekspresja i kreatywność" - powiedziała. Temat ochrony głosów i wizerunków aktorów przed wykorzystaniem bez zgody regularnie powraca przy okazji strajków i protestów związków zawodowych.

Nie tylko głos, ale cała postać

Wilton Regan wróciła do roli Inkwizytorki w Dragon Age: Straż Zasłony. Wcześniej występowała w takich grach jak Assassin's Creed Origins (jako Aya), Cyberpunk 2077 (jako Alt Cunningham) i Mass Effect 3 (jako Samantha Traynor).

Każda z tych ról wymagała czegoś więcej niż tylko przeczytania tekstu - to pełnoprawne, wielowymiarowe kreacje aktorskie, które często stają się równie kultowe jak filmowe czy serialowe postacie.

Czy wiesz, że...

Neil Newbon, wspomniany przez Alix Wilton Regan jako współtwórca Pixel Pack, zdobył prestiżową nagrodę BAFTA Games Award dla najlepszego aktora za rolę Astariona w Baldur's Gate 3 w 2024 roku. Był to pierwszy przypadek w historii BAFTA, gdy zwycięzca podkreślił w swojej przemowie, że "nie ma czegoś takiego jak aktorstwo głosowe - to po prostu aktorstwo, które dzieje się w grach".

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Przejdź na