Returnal (PC) - recenzja - tylko dla wytrwałych graczy. Satysfakcja gwarantowana!
Returnal... powraca. Tym razem w wersji na PC. Czy pecetowcy powinni sięgnąć po przebój z PlayStation 5?
Pamiętam jak dziś, kiedy otrzymałem Returnal w wersji na PS5. To były same początki nowej generacji konsol. Okres, w którym trudno było znaleźć jakiś tytuł, który dowiódłby, że na next-geny naprawdę warto było czekać. Oczywiście dowodów w końcu znalazło się całkiem sporo, ale ich zebranie zajęło sporo czasu. Returnal był tymczasem pierwiosnkiem nadchodzącej zmiany na lepsze. Obecnie ma znacznie większą konkurencję w postaci stricte next-genowych tytułów, ale to nie znaczy, że nie potrafi się wśród niej przebić. W tej chwili przebija się dodatkowo wśród gier na PC. I według mnie ma naprawdę duże szanse, by odnieść sukces na blaszakach.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o samym Returnal, odsyłamy do naszej (konkretnie mojej) recenzji wersji na PlayStation 5. Tutaj napiszę tylko w wielkim skrócie, że mówimy o trzecioosobowej grze akcji, w której przenosimy się na obcą i niebezpieczną planetę o nazwie Atropos, gdzie utykamy w tajemniczej pętli, powodującej, że po każdej śmierci odradzamy się w tym samym miejscu. Ciągle i ciągle... O co w tym wszystkim chodzi? Dowiecie się (albo i nie?) w ciągu przygody trwającej 20, 30, nawet więcej godzin. Ostateczny czas zabawy zależy w głównej mierze od waszych umiejętności. Returnal jest bowiem grą niezwykle wymagającą. Jeśli nie wiecie, czym jest bullet hell, zalecam zapoznać się z definicją, zanim sięgniecie po tę pozycję.
Sony pokazało już niejednokrotnie, że pilnuje, aby wszystkie porty gier z PlayStation 4 i PlayStation 5 na PC były najwyższej jakości. Nie inaczej jest w tym przypadku. Returnal ma wszystko, czego można by sobie zażyczyć. Przede wszystkim gracze mają możliwość decydowania w dużym zakresie o ustawieniach graficznych. Dzięki temu mogą cieszyć się oprawą jeszcze ładniejszą niż na PlayStation 5, jeśli dysponują odpowiednio mocnym sprzętem, albo zagrać z akceptowalną liczbą klatek na sekundę, pomimo że mają leciwego peceta.
To, że Returnal jest grywalny nawet na przeciętnym komputerze, to oczywiście powód do pochwał dla zespołu odpowiedzialnego za konwersję, ale jeszcze większe wrażenie robi to, jak ta gra wygląda na mocarnym pececie. Wystarczy, że uruchomimy ją w rozdzielczości 4K i z włączonym ray tracingiem, a naszym oczom ukaże się doprawdy piękna, wręcz namacalna wizja obcego świata. Nie zapomniano także o wsparciu dla takich technologii, jak NVIDIA DLSS, NVIDIA NIS czy AMD FSR2. Optymalizacja jest wzorowa pod każdym względem. Sony znów to zrobiło.
W Returnal na PC możecie grać, rzecz jasna, z wykorzystaniem kontrolera DualSense. Gra w pecetowym wydaniu wspiera go w pełnym zakresie, takim samym, jak oryginał na PS5. Autorzy dodali także obsługę Dolby Atmos oraz funkcjonalność dźwięku 3D. Returnal na dobrych słuchawkach brzmi po prostu kosmicznie.
Jeśli nie śledziliście losów Returnal po premierze, warto wspomnieć, że wersja na PC została wzbogacona o tę samą zawartość, która trafiła na PlayStation 5 w ubiegłym roku. Chodzi przede wszystkim o tryb współpracy (Atropos można przemierzać w duecie) oraz o Wieżę Syzyfa (dodatkowa lokacja z nowymi wyzwaniami i atrakcyjnym lootem do zdobycia).
Returnal było i jest grą wartą uwagi. Szczególnie, jeśli lubicie klimaty science-fiction oraz wymagającą rozgrywkę. Naprawdę wymagającą. Przygotujcie się na to, że będziecie ginąć co i rusz. Ale gdy uda wam się coś odkryć lub dojść gdzieś dalej, satysfakcja będzie ogromna. Gwarantuję.
A jeśli macie mocnego peceta (zalecana konfiguracja to 6-rdzeniowy Intel i7-8700 3.7 GHz, 16 GB RAM oraz NVIDIA RTX 2070 Super z 8 GB RAM-u lub AMD Radeon RX 6700 XT z 12 GB RAM-u), ogromne będą także wrażenia z przemierzania Atropos. Chociaż spokojnie możecie wyruszyć na tę planetę nawet na gamingowym pececie za 3-4 tysiące złotych (minimalne wymagania to 4-rdzeniowy Intel Core i5-6400 2.7 GHz, 16 GB RAM-u oraz NVIDIA GeForce GTX 1060 z 6 GB RAM-u lub AMD Radeon RX 580 z 8 GB RAM-u).
Poniższa ocena dotyczy wyłącznie jakości samej konwersji na PC.