World of Warcraft: The War Within - gracze wściekli na mounta za 90 dolarów
Nowy dodatek do sklepu z przedmiotami kosmetycznymi World of Warcraft: The War Within wzbudził ogromne kontrowersje wśród graczy. Niektórzy twierdzą , że jest to próba Blizzarda wprowadzenia mechanik pay-to-win.
Trader’s Gilded Brutosaur - tak nazywa się nowy mount wprowadzony kilka dni temu do sklepu World of Warcraft: The War Within. Za 90 dolarów zyskujemy możliwość skorzystania z auction house’u oraz mailboxa w każdym miejscu, gdzie można wejść na mounta. Koniec z lataniem do miasta, szukaniem odpowiednich NPC, a potem rozglądania się za pobliską skrzynką, gdzie można odebrać swoje zakupy. Wszystko w zasięgu jednego, potężnego dinozaura.
Trader’s Gilded Brutosaur to nieco inna wersja Mighty Caravan Brutosaur, dawnego mounta potocznie nazywanego w społeczności “Longneckiem", który kosztował 5 milionów złota. Za tak absurdalną dla wielu kwotę otrzymywaliśmy mounta z możliwością sprzedaży przedmiotów do zwykłego vendora oraz auction house. Nowy, płatny mount jest więc pierwszym w historii mountem, który posiada również mailbox.
Nie trzeba było czekać długo na reakcję społeczności.