Serwis Metacritic, który specjalizuje się w agregowaniu ocen na temat gier (i nie tylko) z innych portali, zorganizował plebiscyt na najlepszą grą (ale także film, serial i album) minionego roku, a zwycięzców typowali sami użytkownicy.
W głosowaniu wzięło udział przeszło 2800 osób (co jak na tak duży serwis jest raczej skromnym wynikiem), które typowały po pięć ulubionych tytułów z każdej kategorii, przydzielając odpowiednio 5 gwiazdek za pierwsze miejsce, 4 za drugie, 3 za trzecie, 2 za czwarte i 1 za piąte.
Zwycięzcą w kategorii gra roku zostało bezapelacyjnie The Last of Us Part II, co z jednej strony trudno uznać za zaskoczenie, gdyż Naughty Dog dostarczyło kapitalną produkcję, które zbiera mnóstwo nagród, ale z drugiej to właśnie w Metacritic tytuł ten nie miał łatwego życia.
Użytkownicy serwisu bombardowali grę negatywnymi recenzjami ze względu na poruszanie wątków LGBT czy jeden z wątków z początku przygody, którego nie chcemy spolerować graczom, który nie mieli jeszcze okazji zapoznać się z The Last of Us Part II i obecnie średnia ocen graczy wynosi tu tylko 5,7 (od profesjonalnych recenzentów jest to 93%).
Co więcej, The Last of Us Part II wygrało z ogromną przewagą, zbierając 10194 punkty, kiedy tymczasem plasujące się na drugim miejscu Ghost of Tsushima uzyskało już tylko 2079 punktów. Podium zamyka zaś Cyberpunk 2077, czyli bez wątpienia najbardziej kontrowersyjna gra ubiegłego roku (jeśli nie kilku ostatnich lat).
Polska superprodukcja zebrała 1691 punktów i trudno nie odnieść wrażenia, że gdyby nie wersje konsolowe oraz tona błędów, którymi naszpikowany jest ten tytuł, to RPG od CD Projekt RED poradziłoby sobie znacznie lepiej w tym plebiscycie (trzecie miejsce w obecnej sytuacji i tak trzeba uznać za duży sukces).
Na uwagę zasługuje, że w Top 15 znajduje się aż sześć gier ekskluzywnych dla PlayStation. Oprócz dwóch wymienionych już pozycji są to także Demon’s Souls, Final Fantasy VII: Remake, Persona 5 Royal i Nioh 2.
Daniel Górecki - ITHardware.pl
