Techland wykupiony za ogromne pieniądze. Rekordowa transakcja ubiegłego roku
Poznaliśmy właśnie szczegóły inwestycji Tencent w polskie studio i twórców Dying Light. Za większościowe udziały w Techlandzie Chińczycy zapłacili ogromne pieniądze.
Dying Light jest aktualnie w całkiem dobrej formie. Biorąc pod uwagę, że jeszcze nie tak dawno temu trwały spekulacje czy sequel kiedykolwiek ujrzy światło dzienne, jego formę można uznać nawet za doskonałą. Druga część faktycznie wyszła, sprzedała się bardzo dobrze i zyskała sobie uznanie graczy na całym świecie.
Zainteresowanie to przyciągnęło w zeszłym roku uwagę Tencent, gigantycznej korporacji z Chin, która ma udziały w największych firmach naszej branży. Jak poinformował pod koniec lipca Techland, listę tę poszerzyli właśnie twórcy Dying Light, kiedy Tencent stał się większościowym udziałowcem znanego studia.
Do tej pory nie wiedzieliśmy dokładnie, jak duże pieniądze Tencent musiał zapłacić za te udziały. Informacje te ujawnił dopiero Bankier.pl. Według opublikowanych przez portal danych w Polsce doszło do 366 przejęć oraz fuzji w 2023 roku i to właśnie inwestycja Tencent w Techland była największą z nich. Chińczycy wydali na polskie studio ok. 6,3 miliarda złotych.
Wiemy oczywiście doskonale, że Tencent ma do dyspozycji niewyobrażalną wręcz ilość pieniędzy. Inwestując jednak część z nich w Techland muszą wierzyć w zarówno Dying Light 2, wciąż wzbogacane o kolejne aktualizacje oraz dodatki, jak i nowe IP, którego szczegółów jeszcze nie znamy. Po tak dużej inwestycji praca nad tym tytułem powinna nabrać jednak rozpędu.
Większość graczy będzie z kolei obserwować prawdopodobnie, czy przejęcie Techlandu wpłynie znacząco na charakter oraz rozwój gier studia. Zarzuty te pojawiły się już przy okazji Dying Light 2, kiedy do gry wprowadzono walutę premium oraz sklep z przedmiotami kosmetycznymi. Najlepszym wyznacznikiem przyszłości Techlandu będzie jednak bez wątpienia ich nowe IP.