Koronawirus zamknął szkoły w całej Polsce, a uczniowie musieli radzić sobie z pomocą internetu. Na całym interesujący pomysł wpadli nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nr 33 w Poznaniu. Ci do prowadzenia lekcji postanowili wykorzystać rzeczywistość wirtualną, a także grę Half-Life: Alyx.
W ten sposób przygotowano lekcje online, transmitowane następnie na żywo w serwisie YouTube oraz facebookowej stronie szkoły. W ten sposób prowadzono między innymi zajęcia języka angielskiego, matematyki oraz zajęcia dla najmłodszych uczniów, czyli dla dzieci w klasach 1-3.
"Pomysł narodził się z potrzeby chwili. W czasie panującej epidemii i utrudnionego dostępu dzieci do edukacji sięgamy po alternatywne kanały komunikacji z uczniami" - tłumaczył Daniel Banaszewski, dyrektor Zespołu Szkół nr 33 w Poznaniu.
Dlaczego jednak postawiono właśnie na strzelankę, Alyx? Otóż niemal na samym początku tej produkcji, twórcy z Valve umieścili białą tablicę oraz zestaw pisaków.
W ten sposób chcieli zapewne zaprezentować możliwości wirtualnej rzeczywistości - oraz swoją pomysłowość - lecz lokacja przydała się najwidoczniej także do profesjonalnych zastosowań. Lekcje odbywały się w trzech blokach po około 15 minut.
"Jeżeli będziemy mieli techniczne możliwości to oczywiście będziemy chcieli kontynuować te lekcje i odbywać je regularnie" - dodał dyrektor szkoły.
Chyba nie będzie to potrzebne, skoro placówki mają być otwarte od 1 września.
"Zdecydowaliśmy się na lekcje VR, ponieważ wydawało się, że to dobra okazja na spróbowanie czegoś nowego i zaangażowanie uczniów" - mówi Katarzyna Sut, nauczycielka języka angielskiego i hiszpańskiego, a także moderatorka strony szkoły oraz jedna z pomysłodawczyń przedsięwzięcia.
W projekcie pomogła firma OFFshot, która dostarczyła sprzęt oraz wspomagała realizowanie lekcji.
"Chyba się podobało. Od najmłodszych dzieci do nastolatków, widzieliśmy wszystkie grupy podczas transmisji na Facebooku. Nie brakowało emoji i komentarzy, że bardzo się podobało" - dodaje Sut.
