Symulacja stanu wojennego z czasów PRL w grze wideo? Ten youtuber to zrobił
Trwający niespełna pól wieku okres PRL-u w Polsce jest naznaczony wieloma tragicznymi wydarzeniami. Jednym z najważniejszych jest wprowadzenie stanu wojennego w grudniu 1981 roku. Jeden z youtuberów spróbował nawiązać w grze wideo do tamtych sytuacji.
Ogłoszenie stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku przez generała Wojciecha Jaruzelskiego, było bezsprzecznie jednym z najważniejszych i najbardziej tragicznym w skutkach wydarzeniem w powojennej Polsce. Bezpośrednią przyczyną takiej decyzji miała być próba spacyfikowania nastrojów społecznych, gdy Solidarność w swoich szeregach miliony członków, a Polacy chętnie zapisywali się do tego związku, który dążył do jak największej wolności w Polsce. Wówczas internowani zostali prominentni działacze Solidarności oraz innych grup opozycyjnych i współpracownicy tychże organizacji.
Według różnych szacunków, w trakcie trwania stanu wojennego zginęło od kilkudziesięciu do nawet ponad setki ludzi. Najgłośniejszym wydarzeniem była pacyfikacja kopalni "Wujek" w Katowicach, gdzie zginęło dziewięć osób, a kilkadziesiąt zostało rannych od kul. Od tych tragicznych wydarzeń minęło już niespełna 43 lata, lecz pamięć o nich nadal jest podtrzymywana. Jeden z youtuberów postanowił odwzorować w grze protesty w czasach PRL.
Wcielił się on w członka oddziału Zmotoryzowanych Odwodów Milicji Obywatelskiej (ZOMO), które w tamtym czasie brutalnie rozprawiali się z protestującymi. Twórca znany jako "Tester Symulacji" dokonał tego w grze GTA Online (GTA 5).
Wspomniany youtuber zajmuje się odtwarzaniem różnych sytuacji w roli pracownika służb mundurowych. W przeszłości pokazywał m.in. pracę Państwowej Straży Pożarnej czy Policji. Używał w tym celu pewnej modyfikacji do GTA Online, dzięki której wozy służb mundurowych były w pełni odwzorowane pod polskie realia. Stroje oraz emblematy na pojazdach były identyczne, jak w naszym kraju, co dodawało realizmu. Youtuber komunikuje się także z innymi członkami załogi w sposób jak najbardziej oddający klimat danego wydarzenia. Teraz wcielił się w członka ZOMO.
W roli milicjantów patrolują ulice, a samochody milicyjne są upodobnione do tych, jakie jeździły po polskich drogach w czasach komunizmu. Jest to zima, więc realia atmosferyczne znakomicie wpasowują się w klimat grudnia lub stycznia. Twórca kontroluje innych ludzi na ulicach oraz ich bije ich pałką w miejscu publicznym, co działo się w tamtym czasie w rzeczywistości. Jest to bardzo interesująca produkcja, choć nie należy jej traktować jako pełne odwzorowanie wydarzenia historycznego.
