Silent Hill 2 - prezes Bloober Team prosi graczy o zaufanie

Premiera remake'u Silent Hill 2 coraz bliżej. Piotr Babieno, prezes krakowskiego Bloober Team, czyli studia tworzącego grę, prosi twórców o zaufanie. Podkreśla, że jego zespół dołożył wszelkich starań, aby w jak najlepszy sposób odwzorować oryginał. O tym, czy ta sztuka się powiodła, przekonamy się 8 października - wtedy będzie miała miejsce premiera w wersjach na PC oraz PlayStation 5.

W skrócie:

  • Piotr Babieno, prezes Bloober Team, prosi fanów o zaufanie do studia, które pracuje nad remakiem Silent Hill 2.
  • Babieno, który sam jest fanem serii, przyznaje, że oryginalna gra miała ogromny wpływ na jego życie.
  • Remake Silent Hill 2 ma być wierny oryginałowi, ale jednocześnie wprowadzić nową jakość. Premiera jest planowana na PC oraz PlayStation 5.

Silent Hill 2 cieszy się ogromnym szacunkiem wśród fanów survival horrorów. Remake tego kultowego klasyka z PlayStation 2, wydanego z 2001 roku, tworzy polskie studio Bloober Team. Produkcja od początku budzi wiele emocji. Wielu graczy obawia się, czy autorom uda się trudna sztuka polegająca na wiernym odwzorowaniu doświadczenia i atmosfery z oryginału. Piotr Babieno, prezes studia, apeluje do graczy o zaufanie. Podkreśla, że jego zespół dołożył wszelkich starań podkreślając, aby w jak najlepszy sposób odwzorować oryginał.

Reklama

Babieno w wywiadzie dla serwisu Rolling Stone mówił, że marzy o tym, aby gracze zaufali jego zespołowi w kwestii remake'u Silent Hill 2. Zdaje sobie sprawę, że zaufanie zdobywa się poprzez działania, a nie słowa. Dlatego Bloober Team podjęło decyzję o tym, by nie komentować żadnych szczegółów dotyczących gry przed premierą. Chodzi o to, aby nie podkręcać niepotrzebnie oczekiwań.

Babieno, który sam jest fanem serii Silent Hill, podkreślał, jak ważna była ta gra dla wielu ludzi, w tym dla niego samego. Oryginalny Silent Hill 2, który zapadł w pamięć między innymi dzięki ikonicznym postaciom (głównie stworom, takim jak Pyramid Head czy wynaturzone pielęgniarki), zmienił jego życie. Pomimo że od 2001 roku technologia w grach wideo dokonała znaczącego postępu, wiele osób wspomina wizytę w miasteczku Silent Hill jako jedno z najważniejszych doświadczeń w swoim życiu.

Współpraca z Konami była kluczowa dla osiągnięcia balansu między wizją obu stron. Babieno przyznał, że proces ten wymagał wielu kreatywnych dyskusji i ciężkiej pracy, ale efekt końcowy jest satysfakcjonujący. Studio uwzględniło konstruktywną krytykę fanów, która przydała się w procesie doskonalenia gry przed premierą. Jednocześnie zespół mógł skupić się na swojej twórczości, eliminując zewnętrzne głosy.

Bloober Team starało się zadowolić jak najwięcej fanów oryginału, ale jednocześnie chciało pozostać wierne sobie i swoim pomysłom. Babieno wyraził nadzieję, że gracze zrozumieją decyzje twórców, gdy zagrają w remake po raz pierwszy. Silent Hill 2 Remake to najważniejsza premiera w dotychczasowej historii krakowskiego zespołu. Polski deweloper zamierza od teraz dostarczać horror także przez rozgrywkę zawierającą akcję, a nie tylko poprzez psychologiczne i środowiskowe opowieści, z których dało się poznać do tej pory, takie jak Layers of Fear, Observer czy The Medium.

Remake Silent Hill 2 zadebiutuje na PC i PlayStation 5 już 8 października. Na razie nie wiadomo nic na temat wersji na Xbox Series X/S. Możliwe, że gra nigdy nie trafi na konsole Microsoftu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Silent Hill 2 | Bloober Team
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy