Putin chce opracować rosyjską konsolę do gier! Projekt kontroluje premier Rosji

Od ponad dwóch lat na Rosji ciąży wiele sankcji nałożonych przez firmy z całego świata. Jest to pokłosiem zbrodniczego ataku tego kraju na Ukrainę w lutym 2022 roku. Do dzisiaj wiele firm nie wycofało się z braku sprzedaży swoich towarów w Rosji. Jednym z przykładów są konsole do gier wideo od czołowych producentów. Putin jednak chce sobie z tym poradzić.

Rosjanie uciekają od wykluczenia technologicznego

Rosja od czasu ataku na Ukrainę 24 lutego 2022 roku była sukcesywnie izolowana od zachodniego świata. Odbywa się to poprzez nakładanie różnych sankcji przez kraje Unii Europejskiej oraz NATO. Rosjanie mają również bardzo ograniczony dostęp do technologii. Wielu wydawców gier wideo nie chciało mieć wiele wspólnego z rosyjskim rynkiem, to samo tyczy się producentów komputerów. Rosjanie nie chcieli jednak pozwolić sobie na stopniowe zacofywanie się w kwestii elektronicznej. W lutym ub. roku znaleźli na to pozorny sposób.

Reklama

Postanowili samemu rozpocząć produkcję komponentów do "pecetów", tak samo, jak stworzyli swoją wersję sieci restauracji McDonald’s. Konkretnie mowa o procesorze, który jednak miał fatalną wydajność w stosunku do jego odpowiedników od firm AMD czy Intel. Rosyjska myśl technologiczna w sprawie komponentów komputerowych odbiega bardzo mocno od tego, co robią specjaliści w zachodnich czy azjatyckich przedsiębiorstwach. Teraz Władimir Putin zażyczył sobie...autorskiej konsoli do gier wideo. Rosyjski dyktator dał twórcom bardzo mało czasu.

Putin zlecił projekt konsola do gier wideo

O tym, że Rosjanie wielokrotnie kopiują rozwiązania, które przyjęły się w zachodnim świecie wiadomo od dawna. Z pozoru wrogi zachód często służy jako inspiracja do projektów, które powstają w Federacji Rosyjskiej. Tym razem rosyjskie media podają, że przywódca Rosji nakazał rządowi rozpatrzenie inwestycji polegającej na skonstruowaniu rosyjskiej konsoli do gier wideo. Sprawa ta została poruszona podczas forum gospodarczo-ekonomicznego.

Ten ruch jest bardzo logiczny. Zarówno Sony (producent PlayStation), Microsoft (producent Xboxa) oraz Nintendo wstrzymały sprzedaż swoich produktów do Rosji, więc Putin chce ratować tę sytuację, tworząc własną konsolę. Prezydent Rosji dał rządowi bardzo krótki okres na analizę tego projektu, gdyż zaledwie do 15 czerwca.

Pieczę nad sprawą objął sam premier Michaił Miszustin. Według doniesień gazety "Kommiersant", wykonaniem projektu mieliby się zająć twórcy związani z portalem społecznościowym VK.com, który jest wschodnim odpowiednikiem Facebooka. Trudno jednak wierzyć w to, że rosyjska konsola do gier wideo okaże się sukcesem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Władimir Putin | PlayStation Vita | konsola
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama