Przez długi czas God of War Ragnarok był owiany falą milczenia. Patrząc na coraz więcej opóźnień i gier przesuwanych z początku tego roku na pierwszy kwartał przyszłego, gracze zaczęli obawiać się, że nowa produkcja Guerrilla Games podzieli losy tych tytułów. Informacji nie było wiele, PlayStation milczało, a po branży krążyły plotki o potencjalnym opóźnieniu.
Wątpliwości rozwiał wreszcie State of Play zorganizowany z myślą o God of War Ragnarok. Dostaliśmy obszerną prezentację gry i potwierdzono datę premiery - 9 listopada.
Niedawno dowiedzieliśmy się również, że Ragnarok został "ozłocony", czyli ma już wersję gotową do rozesłania w świat. Premiera nie powinna już ulec żadnym zmianom, a za kilka tygodni będziemy mogli cieszyć się nowymi przygodami Kratosa.
Nie żyje model Kratosa z ostatniej odsłony God of War
Nie żyje Shad Gaspard, były zapaśnik organizacji WWE oraz jeden z mężczyzn, którzy użyczyli swojego wizerunku postaci Kratosa w God of War z 2018 roku. Jego ciało znaleziono na plaży Venice Beach, dwa dni po niedzielnym zaginięciu. Jako przyczynę zgonu uznaje się zatonięcie w burzliwych falach.









Zanim gra pojawi się na półkach sklepowych, gracze potrzebują jeszcze parę kluczowych informacji. Jedną z nich jest bez wątpienia rozmiar gry. Po Twitterze krąży od wczoraj screen wskazujący na potężne wymagania God of War Ragnarok na PlayStation 4. Wcześniej słyszeliśmy, że gra ma zajmować ponad 90 GB, a teraz wartość ta urosła do 118 GB.
Niestety nie wiemy na razie nic o rozmiarze gry na PlayStation 5. Dla posiadaczy konsol jedyna pozytywna informacja w tej kwestii to fakt, że dostępny będzie preload. Posiadacze słabszego internetu będą mogli podobno zacząć pobierać God of Wara już 2 listopada.










