Gearbox rozwija sześć różnych gier. Obok Borderlands 4 jest nowe IP
Inwestycja w Gearbox może bardzo szybko opłacić się Take-Two Interactive. Według nowego właściciela twórcy Borderlands pracują aktualnie aż nad sześcioma grami.
Po trwającej ponad rok restrukturyzacji Embracer Group sprzedaż Gearboxu ostatecznie nie była dla nikogo większym zaskoczeniem. W ręce Embracer miała trafić bardzo duża inwestycja i kiedy w ostatniej chwili plany się posypały, firma zaczęła masowo pozbywać się znaczącej części swojego portfolio. Zaczęły się liczne zwolnienia, zamykanie studiów i sprzedawanie wartościowych deweloperów.
Chociaż o plotki o potencjalnej sprzedaży Gearboxu słyszeliśmy już jakiś czas temu, wciąż wydawca ten wyglądał na jednego z najbardziej wartościowych z portfolio Embracer Group. Nie są oni może w posiadaniu żadnej głośnej produkcji live-service, której chcą teraz niemalże wszyscy, ale odpowiedzialni są za najpopularniejszego looter shootera. Sukces Tiny Tina’s Wonderlands pokazał, że marka ta nigdzie się nie wybiera.
Ostatecznie Gearbox trafiło jednak w ręce Take-Two Interactive i niedługo po oficjalnym ogłoszeniu tej transkacji nowy właściciel zapewnił, że mimo zapowiedzianych zwolnień, spod skrzydeł studia wyjdzie w przyszłości wiele tytułów. Take-Two poinformowało, że Gearbox pracuje aktualnie nad sześcioma różnymi grami. Gdyby tego było mało, jedna z nich to zupełnie nowe IP.
Oczywiście część planów Gearboxu jest już nam znana. Firma ujawniła wcześniej, że Borderlands doczeka się kolejnej, pełnoprawnej odsłony i prace nad Borderlands 4 już trwają. Już 13 maja 2024 roku do sprzedaży trafi również Homeworld 3. Ponadto raporty insiderów sugerowały, że Gearbox może pracować nad Tiny Tina’s Wonderlands 2, co nie byłoby wielkim zaskoczeniem, biorąc pod uwagę ciepły odbiór pierwszej części.
Pozostałe dwa sequele są w rezultacie tajemnicą. Jednym ze scenariuszy jest nowa gra Brothers in Arms, o której pierwszy raz słyszeliśmy lata temu. Gearbox mógłby również pójść drogą live-service i pokusić się o grę multiplayer z ciągłym wsparciem. Zainteresowanie tytułem live-service w uniwersum Borderlands byłoby ogromne, a regularne aktualizacje i model sezonowy dobrze wpisałyby się w charakter gry.
