Film Uncharted wkrótce w produkcji?
Po latach zawirowań, zmian, modyfikacji i przeróżnych innych problemów, kinowa produkcja bazująca na popularnej serii Uncharted może wkrótce trafić do produkcji. Wygląda więc na to, że prequel opowieści, z młodym Drake’em w roli głównej, faktycznie powstanie. Kto by się spodziewał.
"Najbliżej rozpoczęcia jest Uncharted, a to wielki tytuł. Mamy teraz dobry scenariusz oraz główną gwiazdę w osobie Toma Hollanda. Teraz to tylko kwestia opracowania harmonogramu i dobrania reszty obsady. Ale obecnie to projekt najbliższy realizacji" - wyjaśnił reżyser Shawn Levy, zapytany przez serwis The Playlist o plany na przyszłość.
Prawa do kinowej adaptacji Uncharted posiada wytwórnia Sony Pictures, już od wielu lat starając się cokolwiek z nimi zrobić. Pierwotnie o tytule mówiło się jeszcze w... 2011 roku, gdy zaangażowany był reżyser David O. Russell, a w główną rolę miał wcielić się sam Mark Wahlberg.
Warto przypomnieć, że pierwsza zapowiedź odbyła się jeszcze wcześniej, bo już w czerwcu 2009 roku. Wygląda więc na to, że film zadebiutuje co najmniej dziesięć lat po ogłoszeniu.
W 2010 roku reżyser David O. Russell zapewniał, że obok Wahlberga chce między innymi Scarlett Johansson, ale także Roberto De Niro i Joe Pesciego, co wydaje się sugerować, że Drake miałby walczyć z włoską mafią.
W maju 2011 roku Russell stracił stanowisko, a wkrótce potem rolę reżysera i scenarzysty objął Neil Burger. Jako jednego z kandydatów na główną rolę wymieniano wtedy popularnego Nathana Filliona. Minął nieco ponad rok, a Burger także opuścił projekt.
Po przejściu przez kilku kolejnych scenarzystów, w 2014 roku reżyserem został Seth Gordon, który zapewniał, że chce rozpocząć zdjęcia w 2015 r. Premierę ustalono wtedy na 2016 r., wkrótce potem znaleziono autora skryptu i wydawało się, że wszystko jest na jak najlepszej drodze do sukcesu.
Wtem! W czerwcu 2015 roku projekt stracił reżysera, a scenariusz wrócił do punktu wyjściowego, czyli do pustej kartki. Dopiero rok później tworzeniem opowieści zajął się Joe Carnahan, a tymczasem Sony potwierdziło, że nici z premiery w 2017 r. Do projektu dołączył też reżyser Shawn Levy.
W takim składzie adaptacja powstaje do teraz. Rok temu ujawniono, że w główną rolę wcieli się Tom Holland, czyli filmowy Spider-Man. Wtedy ujawniono też, że opowieść będzie prequelem i przedstawi wydarzenia sprzed tych znanych z serii gier. Tymczasem fani muszą zadowolić się tym świetnym projektem fanowskim, z Nathanem Fillionem w roli głównej.