Konami w kondycji! Nawet pudełko Silent Hill f budzi przerażenie

Po latach oczekiwań fani horrorów wreszcie otrzymują coś, co znów wywoła gęsią skórkę. Najnowsza odsłona kultowej serii Konami Silent Hill f nie tylko odświeża koncepcję marki, ale i przenosi graczy w zupełnie nową rzeczywistość. Zamiast mglistych uliczek Maine, tym razem fani cofną się do lat 60. XX wieku, prosto do pełnej tajemnic Japonii. W fikcyjnej miejscowości Ebisugaoka młoda Hinako Shimizu stanie naprzeciw koszmarom, które czają się w mroku.

Przerażająca oprawa

Wydawało się, że po tym, co zaserwowało Konami pod koniec ubiegłego tygodnia - zwiastun i ostrzeżenia - fanów Silent Hilla nic już nie zaskoczy. A jednak! Okazuje się, że w przypadku nadchodzącej Silent Hilla f nawet Steelbook ze specjalnego wydania gry intryguje swoim wykonaniem.

Reklama

Brytyjski oddział Konami UK ujawnił grafikę, która natychmiast wywołała poruszenie wśród miłośników horroru. Jak można się domyślić ilustracja nie jest łatwa dla odbioru - autor, uznany japoński artysta Kera, przedstawił na niej twarzy głównej bohaterki, Hinako - a raczej to, co z niej pozostało...

Jej oblicze zdaje się rozpadać, jakby pochłaniała je jakaś bliżej nieokreślona, mroczna siła, co prawdopodobnie jest nawiązaniem do makabrycznych wydarzeń z trailera, w którym’ protagonistka zostaje brutalnie okaleczona przez tajemniczych kultystów.

W tym wypadku trudno traktować Steelbook w kategoriach zwykłej ozdoby - to raczej swego rodzaju ostrzeżenie przed tym, co czeka graczy. Po zapoznaniu się ze zwiastunem ciężko oprzeć się wrażeniu, że twórcy Silent Hill f to nie cofną się przed niczym, by wywołać dreszcze na plecach nawet najbardziej zahartowanych odbiorców horrorów. Gra otrzymała najwyższą kategorię wiekową - M (Mature) oraz japoński rating CERO:Z, co oznacza, że treść przeznaczona jest wyłącznie dla dorosłych.

Opus magnum japońskiego mistrza grozy

Za scenariusz Silent Hill f odpowiada Ryukishi07 - legenda w świecie japońskiej grozy, twórca kultowej serii "When They Cry". Fani powinni spodziewać się głębokiej fabuły pełnej niepokojących zwrotów akcji oraz brutalnej prawdy o ludzkiej naturze. W oficjalnym komunikacje prasowym Konami autor enigmatycznie zapowiedział:

Po tej wypowiedzi chyba nikt nie powinien mieć żadnych wątpliwości, że Silent Hill f przekroczy wszelkie granice strachu.

Horror, w którym nie słychać strzałów

Jednym z najbardziej zaskakujących elementów nowej odsłony Silent Hill będzie brak broni palnej. Jak wynika z opisu ESRB (Entertainment Software Rating Board - Amerykańsko-Kanadyjska organizacja kategoryzująca gry), w ekwipunku graczy próżno będzie szukać pistoletów czy innych strzelb, co stanowi odejście od dotychczasowych mechanik rozgrywki.

Oczywiście ma to swoje uzasadnienie - Japonia lat 60. nie była miejscem, w którym broń palna była czymś powszechnym. Gracze będą więc zmuszeni polegać na sprycie, unikach i być może... broni białej, co z pewnością zwiększy poczucie bezbronności i zaszczucia. Jednak czy wystarczy, by uciec przed czyhającym złem?

Premiera i przedsprzedaż gry

Chociaż Konami wciąż nie ujawniło oficjalnej daty premiery, Silent Hill f jest już dostępne w przedsprzedaży na PS5, Xbox Series X|S oraz PC. Dla tych, którzy nie mogą się doczekać i mieszkają w USA sieć Best Buy oferuje dodatkowy bonus - kartę podarunkową o wartości 10 dolarów (ok. 40 złotych).

Jednak to dopiero początek - możliwe, że wraz z ujawnieniem konkretnego terminu debiutu Konami zaprezentuje także kolekcjonerską edycję z ekskluzywnymi dodatkami. Chociaż biorąc pod uwagę Steelbook trochę strach pomyśleć o zawartości takiego wydania ;).

Droga bez powrotu

Silent Hill f zapowiada się na prawdziwe arcydzieło horroru - tytuł, który nie tylko przeraża, ale i zachwyca swoją atmosferą, fabułą i artystyczną wizją. Zmiana scenerii na japońskie miasteczko, mistrzowskie pióro twórcy serii "When they cry", niepokojąca oprawa wizualna oraz innowacyjne podejście do mechaniki rozgrywki sprawiają, że z niecierpliwością oczekujemy momentu, kiedy będziemy mogli wejść do świata, z którego prawdopodobnie nie będzie już ucieczki.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Silent Hill | Konami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Przejdź na