Diablo Immortal - ukończenie gry zajmie nawet 20 godzin
Diablo Immortal może być lepszą przystawką przed premierą Diablo 4, niż nam się do tej pory wydawało.
Jeśli myśleliście, że Diablo Immortal będzie typową grą mobilną, w której postępy będziemy osiągać poprzez żmudny grind albo częste korzystanie z systemu mikrotransakcji, możecie być w błędzie. Oczywiście w produkcji Blizzarda zobaczymy, zgodnie z przewidywaniami, lootboksy czy inne elementy hazardowe (zresztą z tego powodu tytuł nie będzie dostępny w Belgii i Holandii, gdzie lootboksy zostały zabronione).
Jednak poza tym Diablo Immortal zaoferuje naprawdę pokaźną kampanię fabularną. Scott Burgess, starszy projektant gry, ujawnił w rozmowie z serwisem GameSpot, że jej ukończenie może zająć około 20 godzin. Oczywiście pozostaje pytanie o jakość questów i przedstawionej historii, a także o to, w jakim stopniu będziemy w stanie przedrzeć się przez fabułę, nie sięgając po kartę kredytową.
2 czerwca - to dziś Diablo Immortal zostaje udostępnione wszystkim posiadaczom smartfonów i tabletów z systemami Android oraz iOS, a także pecetowcom. Już na starcie otrzymamy ogrom zawartości, a Blizzard planuje z czasem rozwijać swoją grę. W przyszłości możemy spodziewać się nowej zawartości, takiej jak nowe podziemia do eksploracji czy nowe wątki fabularne.
Diablo Immortal jeszcze przed premierą spotkało się z krytyką fanów, wywołaną głównie przez zapowiedź wspomnianych lootboksów. Jednak z ostateczną opinią na temat gry sugerujemy się jeszcze wstrzymać. Niewykluczone, że jutro na naszych urządzeniach mobilnych i/lub komputerach wyląduje naprawdę interesująca i wcale nienachalna, jeśli idzie o mikropłatności, produkcja free-to-play.
