Destiny 2 z permanentnym trybem hordy. Szczegóły nowej aktualizacji

Po długich miesiącach ciszy i przygnębiających informacji zza kulis Bungie przyszedł czas na odrobinę ekscytacji. Deweloperzy przedstawili właśnie szczegóły Into the Light, następnej aktualizacji Destiny 2.

Na oficjalnym kanale YouTube Destiny odbyła się niedawno blisko godzinna transmisja poświęcona Into the Light, nowej, obszernej aktualizacji, która ma trafić do gry już 9 kwietnia 2024 roku. Podczas streama deweloperzy ujawnili swoje plany, a najbardziej ekscytującym z nich błyskawicznie stał się Onslaught, długo wyczekiwany, permanentny tryb hordy. 

Na powyższym materiale możecie obejrzeć fragment rozgrywki z trybu Onslaught na zmodyfikowanej mapie Midtown. Jak można domyślić się po samej nazwie, Onslaught to ciągła, nieustanna akcja i tryb, który skończy się wtedy, kiedy wyłączymy grę albo polegniemy w starciu z rywalami. Przeciwnicy bez przerwy nadchodzą ze wszystkich, stawiając tym samym coraz większe wyzwanie graczom. Nowy tryb ma być ponadto dostępny na kilku poziomach trudności, w tym najbardziej wymagającym z nich, który nie będzie oferował matchmakingu. 

Reklama

Co ciekawe, w Onslaught wpleciono nawet kilka mechanik z gier tower defense. Podstawowym zadaniem naszej drużyny w tym trybie będzie bowiem ochrona ADU, maszyny utrzymującej bezpieczeństwo w mieście. Kiedy ADU zostanie zniszczone, kończy się nasza przygoda z Onslaughtem. Pokonując przeciwników, zbieramy specjalne zasoby wykorzystywane do budowania struktur przydatnych w obronie ADU. 

Onslaught to bez wątpienia bardzo dobra wiadomość dla wszystkich graczy Destiny 2. Gra przechodzi aktualnie jeden z najtrudniejszych okresów w swojej historii, a Bungie zdaje się nie spełniać na razie oczekiwań Sony. Presja rośnie, do premiery The Final Shape zostało jeszcze kilka miesięcy, o ile nie doczekamy się żadnych dodatkowych opóźnień, a Into the Light może uczynić to oczekiwanie nieco przyjemniejszym. 

Pozytywnie nastraja dodatkowo fakt, że fani Destiny 2 o tryb hordy prosili od dłuższego czasu. Kilka razy mieliśmy okazję uczestniczyć w tego typu aktywnościach, ale nigdy nie były one permanentne. Zazwyczaj trafiały do gry dzięki jakiemuś wydarzeniu i ostatecznie znikały. Tymczasem Onslaught ma być nowym i stałym dodatkiem do popularnego shootera Bungie. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Destiny 2 | Bungie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy