Intergalactic było jednym z największych ogłoszeń podczas ubiegłorocznej edycji The Game Awards obok chociażby Wiedźmina 4. Po latach Neil Druckmann zdecydował się zaprezentować światu swoją nową produkcję, która ma być swoistym ekskluzywnym dziełem wydawanym na konsole PlayStation.
Daleko do premiery Intergalactic?
W Intergalactic: The Heretic Prophet przejmiemy stery nad łowczynią nagród, niejaką Jordan A. Mun. Świat zaprojektowany przez twórców przenosi z akcją wprost do retrofuturystycznego klimatu - na obcą planetę Sempiria. Nasza bohaterka musi podjąć się karkołomnej walki i odkryć przy tym niewygodną prawdę, która na dobre odmieniła życie mieszkańców.
W ostatnich dniach branża gier wideo została zalana niepotwierdzonymi plotkami o tym, że najnowsza produkcja od Naughty Dog otrzyma kolejną prezentację na The Game Awards, by w kolejnym roku zaliczyć swój pełnoprawny debiut. Dla osób czekających na kolejne pozytywne nowiny o tym tytule… niestety nie mamy dobrych informacji.
Słynny informator Jeff Grub potwierdził w mediach społecznościowych, że Intergalactic nie będzie nam dane uświadczyć na The Game Awards w tym roku, jak również gra nie trafi na sklepowe półki w przyszłym roku. W niemal identycznym tonie, ale pod innym wpisem temat ten zaadresował Jason Schreier z Bloomberga. "Mogę zapewnić, że Intergalactic nie ukaże się w 2026 roku".
Najambitniejszy projekt Naughty Dog
Naughty Dog złotymi zgłoskami zapisało się na kartach historii przemysłu gier wideo. Amerykańskie studio dostarczyło graczom dwie wyborne serie: The Last of Us i Uncharted, które wkupiły się w łaski milionów na całym świecie.
To jednak Intergalactic: The Heretic Prophet ma być największą grą w portfolio zespołu kierowanego przez Neila Druckmanna. "Mówiłem to już wcześniej, ale mówię serio, naprawdę to czuję: to najbardziej ambitna gra, jaką kiedykolwiek stworzyliśmy. To najbardziej rozbudowana gra, jaką kiedykolwiek stworzyliśmy, być może najdroższa, zanim ją ukończymy" - przyznał jakiś czas temu w wywiadzie Druckmann w rozmowie z Variety.
