Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że jeden ze znanych leakerów informował o ogłoszeniu dużej gry, osadzonej w uniwersum Star Wars. Zaznaczył też wtedy, że jej oficjalne ogłoszenie powinno nastąpić podczas zbliżającej się gali The Game Awards. W Mikołajki ów leaker ujawnił kolejne informacje - tytuł tej tajemniczej produkcji ma się według jego wiedzy kończyć na "The Old Republic".
Gdyby taki scenariusz się spełnił, byłaby to jedna z najważniejszych premier w branży gier. Oczywiście nie tak duża jak GTA 6, ale nadal mówimy tu o powrocie jednej z najbardziej kultowych serii, która dała początek grom RPG oraz MMO ze świata Gwiezdnych Wojen. KOTOR, mimo 22 lat na karku nadal ma niezwykle oddaną rzeszę fanów - dla wielu graczy jest to jedna z najlepszych serii stworzonych przez BioWare, z czasów gdy firma ta produkowała hit za hitem.
Niektórzy fani są jednak rozdarci - spodziewają się bowiem, że to co może zostać ogłoszone podczas The Game Awards nie będzie kolejną częścią KOTOR-a, a nowymi informacjami o remake'u pierwszej części, który niby był w produkcji od dawna, ale potem jakoś słuch o nim zaginął. Z drugiej strony, taki scenariusz kłóci się z informacją o "ogłoszeniu" - przeciez o remake'u KOTOR-a już wiemy.
Wszyscy fani Gwiezdnych Wojen chcieliby najbardziej, żeby była to po prostu trzecia część serii. Taki tytuł ma potencjał na olbrzymi sukces - bo mamy tu połączone motywy kultowej marki Star Wars, równie kultowej serii gier Knights of The Old Republic i wieloletnie wyczekiwanie wygłodniałych fanów. Do gali TGA pozostało zaledwie kilka dni, więc wszystko okaże się już niedługo.











