Jack Quaid: Aktor, który wygląda jak Max Payne, ale nigdy nie grał w tę grę

Jack Quaid, prywatnie syn legendy Hollywood, Meg Ryan, znany z roli Hughie’ego w kultowym serialu Amazona "The Boys", nieoczekiwanie stał się faworytem fanów do wcielenia się w postać legendarnego detektywa Maxa Payne’a. Po premierze jego najnowszego filmu, "Nowokaina", cały internet huczy od porównań - podobieństwo jego kreacji jest tak uderzające, że trudno nie przyznać racji fanom. Co na to sam aktor? Paradoksalnie Quaid przyznał, że nigdy nie grał w kultową grę Remedy Entertainment!

Porównany do Maxa Payne’a podczas sesji AMA (Ask Me Anything - Zapytaj o wszystko) na platformie Reddit.com, aktor, pomimo zaskoczenia niezwykłym podobieństwem, z rozbrajającą szczerością wyjawił, że nigdy nie miał okazji sprawdzić gry Remedy Entertainment.

Czy to oznacza, że Hollywood powinno zainteresować się nową ekranizacją? Fani czekający na nadchodzący remake pierwszych części z pewnością marzą o godnej filmowej adaptacji, ale na ten moment niestety, nie ma żadnych oficjalnych planów. Ostatni film inspirowany neo-noirową serią z Markiem Wahlbergiem w roli głównej, który zadebiutował w 2008 roku niestety, nie spełnił oczekiwań graczy. Może gdyby w tytułową rolę wcielił się Quaid byłoby inaczej?

Reklama

"Nowokaina" obudziła nadzieje fanów Maxa Payne’a

W "Nowokainie" Jack Quaid wciela się w dyrektora banku, który z powodu rzadkiej przypadłości nie odczuwa bólu i zostaje uwikłany w pełną akcji misję ratunkową. Fani natychmiast dostrzegli analogię do Maxa Payne’a - tytułowy bohater gry także jest napędzany chęcią zemsty (z powodu morderstwa żony i córki) i nieustanną walką o przetrwanie w mrocznym świecie nowojorskiego podziemia.

Czy "Nowokaina" nieświadomie stała się testowym polem dla potencjalnego filmu o Maxie Payne’ie? Wielu fanów z pewnością chciałoby, aby właśnie taki był plan.

Jack Quaid ma inne marzenie - BioShock

Pomimo tego, że internet już wybrał aktorowi wymarzoną rolę, sam Quaid snuje inne plany. W trakcie tego samego AMA przyznał, że jego gamingowym marzeniem byłoby wystąpienie w adaptacji BioShocka - jednej z najbardziej kultowych serii gier wideo autorstwa Kena Levine'a.

Produkcja filmu "BioShock" znajduje się już w realizacji - marką zainteresował się Netflix, a za kamerę odpowiada Francis Lawrence ("Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia"). Niestety, ze względu na cięcia budżetowe skala projektu uległa drastycznym zmianom - zamiast epickiego obrazu fani mają dostać bardziej kameralne spojrzenie na świat podwodnej utopii.

Aktor, geek, pasjonat gier FromSoftware

Jack Quaid nie ukrywa, że jest zapalonym graczem. Oprócz fascynacji BioShockiem i chęci nadrobienia Maxa Payne’a, zdradził, że ostatnio oddał się bez reszty produkcjom FromSoftware.

Jak widać Jack Quaid to charyzmatyczny aktor z sercem do gier. Możliwe, że w przyszłości zobaczymy go w jednej z ekranizacji. Pozostaje tylko pytanie, w której: Maxa Payne’a czy BioShocka? Wydaje się, że fani już zdecydowali :).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Max Payne | The Boys | Amazon Prime Video | Take-Two
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Przejdź na