Nagle znikąd w sieci pojawiło się mnóstwo wcześniej niepublikowanych dokumentów, szczegółowo opisujących kulisy działania SEGI z lat 90. Jeden z takich dokumentów ujawnił, że firma była przekonana o tym, że ich dawna konsola, Sega Saturn, jest w stanie rywalizować z pierwszym PlayStation w Stanach Zjednoczonych.
Według PC Gamera, pośród 272 stron dokumentu znajduje się jeden screenshot z maila, który wywołuje zdziwienie obserwatorów. Były szef SEGI w Stanach, Tom Kalinske, wysłał go 28 marca 1996 roku, czyli w niecały rok po premierze Saturna w Stanach. Konsola nie sprzedawała się wtedy najlepiej, ale Kalinske i tak był przekonany, że klienci w końcu zauważą, jak ich nowe dzieło sprzedaje się m.in. w Japonii i Saturn zacznie się sprzedawać lepiej nawet niż samo PlayStation 1. Oczywiście jak wiemy z perspektywy czasu - nic takiego nie miało miejsca.
Kalinske napisał wtedy między innymi:
Jedna rzecz to słyszeć o sprzedaży w Japonii, a inna - zobaczyć ją na własne oczy. Właśnie odwiedziłem 10 sklepów w Tokio - trwa tam właśnie wiosenna przerwa i sklepy są wypełnione uczniami. Zabijamy Sony. W każdym sklepie Saturny są wyprzedane, a na półkach zalegają konsole PlayStation. Sprzedawcy komentują, że nie są w stanie porównać wyników, bo Saturn wyprzedaje się, zanim są w stanie to oszacować. Chciałbym, żeby każda pracująca u nas osoba zobaczyła i zrozumiała co się dzieje w Japonii. Wtedy na pewno zrozumieją, że w Stanach też wygramy.
Jak to mówią ludzie - ten mail kiepsko się zestarzał. Natomiast sam dokument jest teraz nie lada gratką dla pasjonatów retro. Swoją drogą, ciekawe, jakie informacje wypłyną na przykład za 25 lat na temat trwającej obecnie batalii nad Blizzardem, albo kulisów upadku Twittera.










