Epson EH-LS650 – test. Projektor laserowy, który sprawdzi się wszędzie
Projektor to chyba najprostsze rozwiązanie dla każdego, kto planuje kino domowe w mieszkaniu lub domu, a także dla każdej firmy, która często organizuje wideokonferencje. Na rynku są dostępne modele nawet za kilkaset złotych, ale jeśli zależy wam na naprawdę wysokiej jakości, musicie zapłacić więcej. Na przykład za Epsona EH-LS650B. Ale to, co otrzymacie w zamian, docenicie bardzo szybko.
Epson EH-LS650 projektor laserowy 4K PRO-UHD, stanowiący tańszą alternatywę dla modelu LS800W. Oferuje nie tylko bardzo wysoką rozdzielczość obrazu, ale także imponującą jasność (3600 lumenów!), wysoki współczynnik kontrastu (2 500 000:1) oraz żywy obraz nawet w dobrze oświetlonym pomieszczeniu.
Aby zacząć korzystać z Epsona EH-LS650, wystarczy dosłownie chwila. Instalacja i konfiguracja są bardzo intuicyjne. Korekcja trapezu może się odbyć w sposób automatyczny, a za pomocą dołączonego pilota można łatwo przemieszczać się pomiędzy poszczególnymi menu. Nie potrzebujecie żadnej specjalistycznej wiedzy.
Projektor jest dosyć duży, ale na tyle lekki, że bez problemu możecie go przenosić pomiędzy pomieszczeniami. Możecie go także spokojnie zabrać ze sobą do znajomych czy na wakacje. Co ważne, pozwala wyświetlać obraz przy nawet niewielkiej odległości od ściany, więc możecie go wykorzystać nawet w niewielkim pomieszczeniu.
Sprawdziłem Epsona EH-LS650 w kilku różnych zastosowaniach i mogę potwierdzić, że świetnie gra się na nim w gry wideo, a także ogląda filmy czy wydarzenia sportowe (w moim przypadku - mecze piłkarskie). Sprawdza się także w pracy, podczas wideokonferencji. Sprawdzałem go zarówno wieczorem, jak i za dnia - w obu przypadkach obraz był dostatecznie wyraźny. Nie musiałem zsuwać rolet w salonie, aby cieszyć się grą czy filmem. Obraz można dostosować do upodobań. Nie tylko ustawić obszar wyświetlania, ale także dostosować kolory czy jasność.
Projektor wyposażono w Android TV, więc nie musicie podłączać go do komputera, aby cieszyć się aplikacjami dostępnymi w Google Play, takimi jak Netflix, Amazon Prime Video czy YouTube. Wystarczy połączyć urządzenie z internetem i voila. Co więcej, nie musicie także korzystać z zewnętrznego nagłośnienia. Epsonie EH-LS650 został wyposażony w naprawdę przyzwoite głośniki od Yamahy (dwa po 10 W każdy). Nie jest to może ekwiwalent zestawu 5.1 (czy jeszcze bardziej rozbudowanego), ale sprawdza się zaskakująco dobrze. Możecie wykorzystać go także do słuchania muzyki za pośrednictwem Bluetootha.
W tylnej części urządzenia umiejscowiona została sekcja ze złączami. Wśród nich znalazły się dwa porty HDMI (jeden z obsługą standardu eARC), trzy porty USB 2.0 typu A (jeden z możliwością ładowania), wyjście optyczne oraz złącze serwisowe. Jedyne, czego brakuje, to port dla kabla sieciowego RJ-45. Pozostaje połączenie z internetem poprzez Wi-Fi.
Epson EH-LS650 wykorzystuje technologię laserową, a to przekłada się na szereg zalet. Po pierwsze, projektor nagrzewa się bardzo szybko (wystarczy parę sekund, aby móc zacząć go używać). Po drugie, projektor laserowy pracuje ciszej niż urządzenia wyposażone w tradycyjne lampy. Wreszcie po trzecie, technologia ta jest bardzo żywotna - pozwala na pracę nawet do 10 tysięcy godzin użytkowania bez konieczności wymiany lampy.
Wisienką na torcie jest fakt, że do dyspozycji są dwie wersje kolorystyczne tego modelu: biała i czarna. W moje ręce trafił akurat EH-LS650B jak black, nietrudno odgadnąć że jego bliźniak ma oznaczenie W.
Epson EH-LS650 to model tańszy od LS800W (aktualnie dostępny od około 9 tysięcy złotych), ale tak naprawdę oferujący większość funkcji znanych z droższych projektorów. Wysoka jasność i kontrast, świetne kolory, mobilność, możliwość wykorzystania w niewielkich pomieszczeniach, Android TV - to wszystko sprawia, że jest to urządzenie uniwersalne, które sprawdzi się zarówno w warunkach domowych, jak i w pracy. Z jego pomocą stworzycie w domu potężne kino domowe.
PS. Cena projektora jest wysoka, ale obecnie Epson prowadzi akcję cashback, w której można otrzymać zwrot w kwocie 1300 złotych.