Demo Systemic War debiutowało nie bez problemów
Produkcja wpisuje się bardzo mocno w aktualne trendy. Obecnie wielu ludzi interesuje się zagadnieniami militarnymi z uwagi na wiele konfliktów na całym świecie. Te najgłośniejsze toczą się w Izraelu i Strefie Gazy (aktualnie jest tam stan zawieszenia broni) oraz w Ukrainie po inwazji Rosjan w lutym 2022 roku. Jednak nie są to jedyne obszary zagrożone różnymi konfliktami. Fabuła Systemic War rozgrywana jest w obecnych czasach, a dokładniej w okresie 2008-2025 i przedstawia różne teoretyczne scenariusze, jak np. atak Rosjan na Ukrainę w 2014 roku i to, jak przebiegałaby wojna właśnie od tego okresu. Kolejnym ze scenariuszy - wyjątkowo dla nas tragicznym jest potencjalne dotarcie wojny do naszego kraju, co także jest jedną z opcji w grze Systemic War.
Dlatego też Systemic War od wielu miesięcy budzi duże zainteresowanie, nie tylko wśród polskich fanów strategii. Gra była możliwa do pobrania za darmo w wersji demo w ramach Steam Next Fest, który trwał przez tydzień - od 13 do 20 października. Po pierwszych dwóch dniach twórcy chwalili się, że pobrano ją ponad 50 tysięcy razy. Był to całkiem niezły wynik i wskazujący na to, że w tytule jest potencjał. Jednak internauci narzekali bardzo mocno na oprawę graficzną, zastosowane mechaniki czy dopatrywali się użycia narzędzi AI, co nie jest mile widziane wśród graczy.
Peak graczy także nie został ustanowiony na wysokim poziomie. Według pomiarów serwisu steamdb.com, w szczytowym momencie w grze przebywało zaledwie 2 223 graczy. Stało się to w dzień premiery dema, czyli 13 października. Teraz światło dzienne ujrzała kolejna ważna informacja. Otóż Jacek Bartosiak zrezygnował z funkcji prezesa Play of Battle, czyli studia produkującego grę. Wraz z nim odszedł jeszcze jeden ważny człowiek dla tego projektu.
Dwie istotne zmiany w zarządzie Play of Battle
Serwis "Pulsu Biznesu" poinformował o tym, że z czołowych funkcji w spółce Play of Battle odchodzą dwie ważne osobistości dla tego projektu. Mowa o wcześniej wspomnianym Jacku Bartosiaku, który od początku tworzenia gry był czołową postacią, o którą opierał się marketing gry. Nierzadko nawet padało określenie "gra Bartosiaka" na Systemic War, gdyż ekspert od geopolityki często był aktywny w temacie gry na swoich profilach w mediach społecznościowych. Bartosiak niedługo później postanowił uciąć spekulacje na temat powodów odejścia z funkcji prezesa i wydał specjalny komunikat na łamach "Pulsu Biznesu"
Wydanie dema było pierwszym testem rynkowym produktu i miało odpowiedzieć na pytanie, czy istnieje popyt na grę typu Grand Strategy z elementami RTS osadzoną w realiach XXI wieku. Wyniki dema są jednoznacznym sukcesem. Demo było jednym z najpopularniejszych podczas festiwalu. W związku z tym po wydaniu dema doszło do rekonstrukcji zarządu
Bartosiak nie jest jedyną osobą, która nieco zmienia swoją rolę przy tworzeniu Systemic War. Z piastowanej funkcji członka zarządu zrezygnował także Krystian Zięć. Jednak warto dodać, że Jacek Bartosiak w dalszym ciągu będzie pełnił funkcję doradczą przy projekcie, a także wesprze działania marketingowe.











