Watch Dogs: Tokyo na oficjalnym zwiastunie

Watch Dogs doczeka się kolejnej produkcji, ale nie jest to to, o czym myślicie. To nie gra wideo, a oparta na niej... manga.

Seria Watch Dogs od Ubisoftu, która zadebiutowała w 2014 roku, pozwalała graczom odwiedzić Stany Zjednoczone oraz Wielką Brytanię. Kolejne gry zabierały nas do Chicago, San Francisco oraz Londynu. Kolejna produkcja, zatytułowana Watch Dogs: Tokyo, przeniesie nas do stolicy Japonii. Tokio to miejsce, które idealnie komponuje się z tematyką serii, związaną z wojnami hakerów - tych stojących po dobrej stronie oraz tych z drugiej strony barykady.

Watch Dogs: Tokyo nie jest jednak grą wideo. To manga oparta na serii Ubisoftu, rozwijana we współpracy z Ubisoft Entertainment. Pierwszy tom, który ukazał się 23 kwietnia, otrzymał towarzyszący mu zwiastun. Zobaczcie go koniecznie, bo prezentuje się znakomicie.

Reklama

Manga wprowadza czytelników w skorumpowany świat gry, przenosząc znane z serii schematy do Japonii. Rząd metropolitalny Tokio wdraża J-ctOS, rozwinięty przez Blume Japan system zarządzania infrastrukturą miejską. Życie ludzi ulega zmianie dzięki wygodom związanym z rozbudowaną infrastrukturą i łatwością w łączności międzysystemowej. Jednak wszystko jest w porządku tylko do czasu, aż ktoś nie zacznie zastanawiać się nad tym, co kryje się w cieniu Blume...

Scenariusz mangi napisał Shirato Seiichi, a za ilustracje odpowiada Kamo Shuuhei. Dzieło zainteresowało już graczy z całego świata, w szczególności tych, którzy do tej pory zagrywali się w komputerowo-konsolowe produkcje. Pierwszy tom opowieści jest dostępny w księgarniach oraz na platformach takich jak Amazon, ale niestety na tę chwilę nie jest dostępny w polskiej wersji językowej. Czy doczeka się w przyszłości tłumaczenia? Nie wiadomo.

Niestety, może się okazać, że manga Watch Dogs: Tokyo będzie jedynym nowym materiałem z tego uniwersum w najbliższych latach. Ostatnie plotki sugerują, że seria gier jest "martwa i pogrzebana". Te smutne, choć nie całkowicie zaskakujące wieści, nadeszły po tym, jak najnowsza gra z serii - Watch Dogs: Legion - nie spełniła oczekiwań. Gra wydana w 2020 roku została przyjęte zaledwie umiarkowanie pozytywnie. To zdecydowanie za mało, jak na produkcję, której budżet wyniósł wiele milionów dolarów.

Ubisoft skupia się na razie na rozwoju innych marek. W tym roku ukaże się Tom Clancy's The Division: Resurgence - mobilna kontynuacja popularnej serii kooperacyjnych strzelanek TPP. Na 30 sierpnia zaplanowano premierę Star Wars: Outlaws, czyli pierwszej gry w świecie "Gwiezdnych wojen", osadzonej w owartym środowisku. Także w tym roku dojdzie do premiery najnowszej odsłony cyklu Assassin's Creed (gra póki co znana jest jako Assassin's Creed: Red).

Zainteresowanie graczy wzbudza też projekt Assassin's Creed Infinity, który ma być czymś w rodzaju hubu, łączącego różne przygody w różnych historycznych okresach. Czy w jego ramach ukażą się najbliższe kontynuacje serii, a więc Assassin's Creed Red, ale także Assassin's Creed: Codename Hexe?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Watch Dogs | Ubisoft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama