Twórcy oczekiwanej gry erotycznej przepraszają za prawicową promocję

​Subverse to jedna z najbardziej oczekiwanych gier erotycznych na rynku, po zbiórce na Kickstarterze mogąca się pochwalić ogromnym - jak na ten gatunek - budżetem. Teraz produkcja znalazła się jednak na cenzurowanym, ze względu na zaangażowanie kontrowersyjnego youtubera do reklamy.

Jak informuje serwis The Daily Dot, niejaki Arch - poprzednio Arch Warhammer - otrzymał wcześniejszy dostęp do produkcji od Studio FOW. Gracze szybko zwrócili uwagę na przeszłość Archa, w tym na 22-minutowy materiał wideo, w którym mężczyzna wyjaśnia, że na pewno nie jest rasistą.

W kwietniu ubiegłego roku Subverse zebrało ponad 2 miliony dolarów na Kickstarterze, obiecując eksplorację otwartej galaktyki, taktyczne bitwy oraz mnóstwo animowanego seksu. Wszystko to nieco w klimatach Mass Effect. Jak można się domyślać, gracz rzucili się do wspierania tytułu.

Reklama

Tymczasem Arch Warhammer zaczynał od bitewniaka Warhammer 40,000 i gier z serii Total War, lecz później nazwał ich twórców - studio Creative Assembly - lewakami i postanowił pójść "na swoje", regularnie atakując wszystko, co związane z lewą stroną strony politycznej, co tłumaczy jako żarty.

Studio FOW ze swojej strony odpowiedziało, że nie zdawało sobie sprawy z przeszłości Archa, co jest raczej mało wiarygodną wymówką. "Nasz osobiste poglądy i opinie nie mogłyby być bardziej odmiennego od jego stanowiska" - napisał Fowchan, odpowiedzialny za kontakty ze społecznością.

"Jesteśmy i zawsze byliśmy otwartą społecznością" - dodano. Ten post szybko jednak został usunięty, ponieważ był atakowany przez część tej społeczności. Tę, która zgadzała się poglądami Archa. Studio FOW wydało więc kolejny komunikat, w którym stara się już odciąć od jakiejkolwiek polityki.

"Chcemy zaznaczyć, że nie mamy nic przeciwko Archowi na osobistym poziomie. Chcieliśmy po prostu pokazać rozgrywkę, co Arch wykonał w profesjonalny sposób i jesteśmy za to bardzo wdzięczni. Subverse nie ma promować żadnych poglądów politycznych, to gra dla każdego".

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama