Wypowiedzi Phila Spencera o statusie The Elder Scrolls 6 były elementem jego zeznań w trakcie procesu przed Federalną Komisją Handlu. Jednym z jej elementów były bardzo ostrożne stwierdzenia na temat tego, na jakie platformy planowany jest nowy TES. Niepewność wypowiedzi Spencera oczywiście po raz kolejny wzbudziła emocje i podejrzenia co do planów wydania The Elder Scrolls 6 jako exclusive’a. Możliwości takiej nie da się oczywiście w żadnym stopniu wykluczyć, jak również tego, że seria w ogóle nie ukaże się na aktualną generację konsol.
Wątpliwości co do planów Xboxa wobec serii The Elder Scrolls wywołała jedna ze starszych wypowiedzi Spencera, w której miał stwierdzić, że “Stwierdził publicznie iż Elder Scrolls 6 ominie PlayStation". Teraz jednak Spencer stwierdził, że nie przypomina sobie takiej wypowiedzi.
W listopadzie 2021 roku Spencer faktycznie zasugerował, że TES6 może być xboxowym exclusivem, ale była to jedynie sugestia, a nie wypowiedź wprost. Szef Xboxa powiedział wtedy, że nie chodzi o karanie żadnej platformy, a jedynie o dostarczenie fanom Xboxa pełnego doświadczenia. To dotyczy zarówno Elder Scrolls 6 jak i innych marek Xboxa."
Teraz przed sądem Spencer wypowiadał się o okienku wydawniczym i potencjalnych platformach, na których może się ukazać gra - “Od tego momentu dzieli nas wiele lat i trudno mi wskazać dokładnie jakie to mogą być platformy. Nie wiem nawet jakie konsole będą wtedy na rynku."
Odległa i niewyraźna data premiery TES6 nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem. Bethesda przygotowuje się aktualnie do premiery Starfielda, którą zaplanowano na wrzesień i ma ona dotyczyć wersji na nowe Xboxy oraz pecety. TES6 ma być nowym, dużym projektem tego zespołu. Już w 2020 przedstawiciele firmy mówili, żeby nie oczekiwać szczegółów na ten temat prędzej niż za kilka lat, a w 2021 gra miała być nadal dopiero w fazie planowania. Natomiast wypowiedź Spencera na temat modeli konsol wiąże się z jego przewidywaniami, że następna generacja urządzeń powinna pojawić się w 2028 roku.
