Stellar Blade jeszcze nie zadebiutowało, a już można mówić o sukcesie gry

Stellar Blade jeszcze nie trafił na sklepowe półki, a już mocno zaakcentował swoją obecność na rynku. W demonstracyjną wersję tytułu produkowanego przez studio Shift Up zagrało wiele osób...

Stellar Blade to jedna z najbardziej interesujących premier nie tylko samej końcówki kwietnia, ale także całego 2024 roku. Jest to gra akcji utrzymania w klimacie postapokaliptycznym. Znajdziemy tu wiele wątków przygodowych z mocną, dynamiczną mięsistą walką.

Podczas zabawy wcielimy się w główną bohaterkę gry o imieniu Eve, która wyrusza na spustoszoną i porzuconą Ziemię, by przywrócić ją dla całej ludzkości. Rasa ludzka została zdziesiątkowana, a naszym zadaniem jest odzyskać planetę z rąk wrogiej siły Naytiba. Filarem rozgrywki jest toczenie intensywnych, brutalnych i krwawych pojedynków z hordami nadciągających przeciwników. A wszystko to przy pomocy broni białej.

Reklama

Stellar Blade hitem jeszcze przed premierą

Stellar Blade zostało udostępnione graczom PlayStation 5 w wersji demonstracyjnej kilka tygodni temu. Chyba nikt się nie spodziewał wówczas, że ta trzecioosobowa gra akcji odniesie taki sukces.

Dane firmy Ampere Analysis rzucają nieco więcej światła na popularność tego demonstracyjnego wydania. Stellar Blade w szczycie przyciągnęło blisko 690 tys. graczy. Dla porównania hitowe i zdecydowanie głośniejsze Final Fantasy VII Rebirth w wersji demo zebrało w peaku "jedynie" 380 tys. graczy.

Gdyby ten trend się utrzymał, to Stellar Blade po właściwej premierze 26 kwietnia może wyśrubować jeszcze lepsze wyniki. Eksperci szacują, że produkcja od Shift Up ma szansę przekroczyć nawet 4 mln użytkowników po docelowym debiucie.

Jak na razie Stellar Blade trafi na sklepowe półki jedynie na platformie PlayStation 5.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Stellar Blade | PlayStation 5
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy