Rocksteady wraca do korzeni? Raport zapowiada nowego Batmana
Po nieudanym eksperymencie z Suicide Squad: Kill the Justice League Rocksteady Studios może wrócić do tego, w czym czuje się najlepiej. Najnowsze doniesienia mówią o kolejnej grze single-player z Batmanem w roli głównej.
Suicide Squad: Kill the Justice League przez kilka następnych lat będzie funkcjonować jako jeden z przykładów, jakie są ryzyka związane z tworzeniem gier live-service. Obawy odnośnie tego tytułu pojawiły się już po pierwszej jego prezentacji. Sentyment wokół zapowiedzi Rocksteady Studios okazał się tak negatywny, że zmusił twórców do odsunięcia w czasie planowanej premiery i ponownego przyjrzenia się niektórym mechanikom.
Ostatecznie zabieg ten niestety nie miał większego znaczenia. Gra wyglądała lepiej i zapowiadała się bardziej obiecująco, ale kiedy wreszcie ujrzała światło dzienne, szybko stało się jasne, że nic z tego nie będzie. Chociaż Suicide Squad: Kill the Justice League pożyło zdecydowanie dłużej niż Concord, od początku Warner Bros. jedynie podtrzymywało przy życiu swoją nową produkcję. Zadebiutowało kilka obszernych aktualizacji, nowej zawartości w ramach sezonów, ale nic z tego nie dało rady przyciągnąć uwagi większej liczby graczy.
Wiele oryginalnych obaw fanów Rocksteady Studios wzięło się z samego faktu, że studio to pracuje nad grą live-service. Dlaczego tak utalentowany zespół deweloperów, znany z wychwalanej do dnia dzisiejszego serii Batman Arkham, zabiera się za kolejną konkurencję dla Destiny czy The Division, skoro renomę wyrobili sobie na czymś zupełnie innym? Mówiło się, że Warner Bros. mogło skierować Rocksteady w tym kierunku z nadzieją, że hit na miarę Batman Arkham w wersji online zarobi jeszcze więcej pieniędzy.
Jak donosi Bloomberg, po porażce Suicide Squad: Kill the Justice League Rocksteady Studios wraca do korzeni. Deweloperzy planują podobno kolejną grę single-player z Batmanem w roli głównej. Jak powiedziały jednak Bloombergowi osoby związane z projektem, pomysł ten jest na razie na bardzo wczesnym etapie i od potencjalnej premiery dzielą nas długie lata. Możliwe więc, że Rocksteady jest dopiero na etapie tworzenia konceptu do przedstawienia Warner Bros.
Czy Warner Bros. przystałby na taką propozycję? Trudno oczywiście stwierdzić definitywnie, ale po tak głośnej porażce Suicide Squad: Kill the Justice League wydawca potrzebuje równie głośnego zwycięstwa. Powtórzyć sukces Hogwarts Legacy nie będzie łatwo, ale połączenie rozpoznawalności Rocksteady Studios z legendarną marką Batmana wydaje się do tego najlepszym kandydatem. Gdyby ten sam zespół zabrał się za zupełnie inną grę, gracze mogliby nie być skłonni zwrócić się w jej kierunku po słabym odbiorze poprzedniego tytułu.