Project Flare: Nowa technologia "chmur" od Square Enix

GaiKai i OnLive - dwie największe usługi zajmujące się streamingiem gier uruchamianych w "chmurze" - doczeka się poważnego konkurenta.

Square Enix ujawniło, że pracuje nad własną technologią noszącą roboczą nazwę Project Flare, która ma szansę zrewolucjonizować branżę. Usługa Project Flare składać ma się z wielu serwerów połączonych ze sobą w jeden "wirtualny superkomputer". Będzie się ona jednak różnić od GaiKaia i OnLive. W jaki sposób? O tym mówi w rozmowie z serwisem Polygon Jacob Navok, dyrektor ds. biznesowych w Square Enix.

"Do tej pory mówiąc o graniu w 'chmurze', przeważnie mówimy o streamingu gier. Tak naprawdę nie są to produkcje w "chmurze". GaiKai, OnLive i inne tego typu usługi po prostu wsadzają konsolę w centra serwerowe. Nie zmieniają niczego więcej. Nastąpiła zmiana w modelu dystrybucji, biznesie, ale nie w projektowaniu gier" - mówi Jacob Navok.

Reklama

Wspomnianą zmianę zamierza wprowadzić właśnie Square Enix. W trakcie prezentacji Project Flare uruchomiono zmodyfikowaną wersję Deus Ex: Human Revolution. W trakcie demonstracji ustawiono wieżę składającą się z kilkuset pudełek, a następnie zniszczono środkową, w wyniku czego cała konstrukcja się rozsypała. Nie zanotowano przy tym spadku płynności, co nie byłoby możliwe do osiągnięcia na zwykłym komputerze czy konsoli.

"Nowy Deus Ex nie będzie oczywiście nazwał się Deus Ex: Pudełka, ale możecie sobie wyobrazić, co moglibyśmy zrobić, gdyby to nie były pudełka, ale ludzie, przeciwnicy lub wiele latających robotów. Moglibyśmy osiągnąć bitwy w czasie rzeczywistym rodem z 'Władcy Pierścieni'" - dodaje Navok.

Kolejną pokazaną grą uruchomioną za pomocą Project Flare było Final Fantasy XI. W specjalnie przygotowanej wersji sieciówki gracz mógł śledzić wydarzenia z perspektywy wszystkich członków drużyny. Na razie w projekt zaangażowane jest Ubisoft, ale Square Enix zamierza przyciągnąć także innych wydawców i developerów.

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: Square Enix
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy