Problemy z działaniem Starfielda na PC? Twórca gry: "ulepsz komputer"
Sporo szumu w mediach wywołały słowa Todda Howarda, reżysera Starfielda, w temacie optymalizacji tej gry na platformie PC. Deweloper nie gryzł się w język i wystosował jedną radę dla wszystkich, którzy borykają się z problemami z tą produkcją na komputerach.
Starfield trafił już oficjalnie na sklepowe półki, racząc posiadaczy pecetów i konsoli Xbox Series X/S. Wystarczyła chwila od docelowej premiery gry, by Microsoft obwieścił ogromny sukces tej produkcji. Phil Spencer wyznał, że w momencie szczytowym w Starfieldzie zatapiało się ponad milion graczy.
Oczywiście tytuł nie jest dostępny na konsolach od Sony, więc rekord ten wyśrubowany został przez użytkowników PC i Xboxa. Szczególnie istotny w tym aspekcie jest fakt, iż Starfield od początku swojej premiery trafił do biblioteki usługi Xbox Games Pass. Jeśli chodzi natomiast o Steama to rekordowo w najnowszym dziele od Bethesdy Softworks zalogowanych było ok. 270 tys. graczy.
Chociaż Starfield zaliczył dosyć udaną premierę, sporo negatywnych komentarzy wybrzmiało w odniesieniu do sprzętowej optymalizacji tej gry na pecetach. Fani uskarżają się na regularne spadki klatek na sekundę w niektórych lokacjach. Dodajmy w tym miejscu, że kosmiczna RPG-owa produkcja od Bethesdy posiada - nazwijmy to - nierówną grafikę. Częściowo szatę wizualną można pochwalić, ale bywają takie fragmenty rozgrywki, że grafika pozostawia sporo do życzenia.
Według przeprowadzonych testów Starfield ma problem z utrzymaniem stałych 60 klatek na sekundę w rozdzielczości 4K na potężnej karcie graficznej GeForce RTX 4090. Dodatkowo gra nawiązała ekskluzywną współpracę z AMD, więc nie otrzymała wsparcia technologii DLSS od NVIDII.
Todd Howard, reżyser Starfielda, został zapytany na łamach Bloomberga, dlaczego gra nie została dobrze zoptymalizowana na platformę PC. Ewidentnie słowa te wzburzyły nieco dewelopera głośnej i hitowej produkcji.
