Pierwszy gameplay z Werewolf: The Apocalypse

​Francuskie studio Cyanide słynie raczej z niskobudżetowych produkcji - obok odwiecznej serii Pro Cycling Manager. Teraz deweloperzy zaprezentowali pierwsze ujęcia z rozgrywki z licencjonowanym Werewolf: The Apocalypse - Earthblood i trzeba przyznać, że tytuł wygląda dość interesująco.

Nadal nie jest to oczywiście poziom Wiedźmina 3 czy Grand Theft Auto 5, lecz materiał wideo prezentuje ciekawą produkcję z wilkołakiem w roli głównej. Jest też narrator, który opisuje podstawowe założenia produkcji. Jest brutalnie, ale można też się skradać i prowadzić dialogi.

Nasz bohater - Cahal - może wybierać pomiędzy trzema formami: standardowym człowiekiem do społecznościowych interakcji i wciskania przycisków; wilka do skradania i szybszego przemieszczania się z miejsca na miejsce; oraz pełnoprawnego wilkołaka, co przyda się szczególnie podczas walki.

Reklama

Jak wyjaśnia w materiale wideo reżyser Julien "Patch" Desourteaux, opowieść traktować będzie o grupie eko-terrorystów walczących ze złą korporacją Pentex, zanieczyszczającą planetę. Przemierzamy północ Stanów Zjednoczonych, siejąc ogólne zniszczenie w rangach przeciwnika.

Akcję obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby, eksplorując większe, otwarte lokacje - jak przystało na podejście studia Cyanide już we wcześniejszych grach RPG, takich jak Styx: Shards of Darkness czy Call of Cthulhu. Odwiedzimy też Penumbrę, czyli mistyczny wymiar, w którym żyją przeróżne duchy.

Nie zabraknie misji do wykonania, także tych pobocznych. Do tego dochodzą drzewka umiejętności do rozwinięcia oraz nadprzyrodzone "power-upy", czerpane z natury. Ważną mechaniką będzie zarządzanie gniewem postaci - jeśli przesadzimy, zamienimy się w brutalną bestię bez kontroli.

Premierę Werewolf: The Apocalypse - Earthblood zaplanowano na 4 lutego przyszłego roku na PC, PlayStation 4, PS5, Xbox One oraz Xbox Series X/S. Gra bazuje na silniku Unreal Engine i wywodzi się z licencji na słynny Świat Mroku, znajdujący się obecnie w posiadaniu firmy  Paradox Interactive.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy