Microsoft uznaje wyższość Sony. "PlayStation ma więcej ekskluzywnych gier"
Microsoft stale od wielu miesięcy niestrudzenie stara się przekonać liczne podmioty regulacyjne o tym, że przejęcie firmy Activision Blizzard nie zainicjuje nieuczciwej przewagi konkurencyjnej nad innym hegemonem - firmą Sony. Teraz gigant z Redmond przyznał właśnie, że jest element, w którym konsole Xboksa nie mają żadnego podejścia do PlayStation.
Przypomnijmy, że cały czas mowa o wykupie przez Microsoft amerykańskiego wydawcy i producenta gier - Activision Blizzard. O sprawie zrobiło się głośno na początku bieżącego 2022 roku i regularnie w sieci pojawiają się kolejne intrygujące doniesienia na ten temat.
Oczywiście wykup za historyczną w branży gier kwotę w wysokości 69 mld dol. nie może przejść bez echa. Wiele podmiotów regulacyjnych w różnych państwach bacznie przyglądają się całemu przedsięwzięciu. Pod parasol Microsoftu trafiłaby bowiem mnoga liczba wyśmienitych gier od Blizzarda. Pojawiają się więc obawy, że taka operacja mogłaby prowadzić do osiągnięcia przez sam Microsoft nieuczciwej przewagi na rynku w bezpośredniej konfrontacji do Sony.
Dosyć nieoczkiwany obrót sprawy nastąpił podczas corocznego spotkania akcjonariuszów w Microsofcie. Prezes firmy, Brad Smith, postanowił nieco załagodzić całą sytuację w obliczu nieprzychylnego spojrzenia ze strony organów kontrolujących na wykup firmy Activision Blizzard.
Smith postawił sprawę jasno i celowo umniejszył znaczenie Xboxa w porównaniu do konkurencyjnej konsoli PlayStation. Stwierdził publicznie, że urządzenie od Sony ma obecnie 286 ekskluzywnych tytułów dostępnych tylko na konsolach od japońskiego producenta. Xbox produkcji na wyłączność ma zaledwie 59.
Czy taki zabieg pozwoli Microsoftowi w podjęciu kolejnych kroków naprzód, jeśli chodzi o przejęcie Blizzarda?