Niewiele wiedzieliśmy do tej pory o Hogwarts Legacy. Premiery były przekładane, krążyły plotki o problemach przy procesie produkcji i wielu graczy bardzo sceptycznie podchodziło do tego projektu. Wygląda jednak na to, że praca deweloperów powoli dobiega jednak końca i pod koniec tego roku mają być gotowi na wypuszczenie w świat swojej najnowszej produkcji.
Z tej okazji zorganizowano oddzielne State of Play dedykowane Hogwarts Legacy. Powyżej możecie obejrzeć powtórkę pełnej, ponad 20-minutowej prezentacji, która zawiera blisko 15 minut gameplayu. Twórcy opowiadają o najważniejszych elementach swojej produkcji i pozwalają fanom zbudować konkretne oczekiwania względem ich gry.
Jak w przypadku wielu gier RPG, najbardziej interesował nas system walki. Avalanche może napisać świetną historię i zadbać o powalającą oprawę graficzną, ale jeżeli walka będzie nudna i powtarzalna, niektórzy nie dobrnąć nawet do końca fabuły. Jednym z kluczowych elementów minionej prezentacji był w rezultacie pokaz systemu walki.
Będziemy oczywiście władać magią. Podczas gry trafimy na różnego rodzaju przeciwników, od złośliwych goblinów, aż po wrogich czarodziejów. Naszą bronią będzie różdżka, która zagwarantuje nam dostęp do różnego rodzaju czarów. Jedne pozwolą rzucać przedmiotami w rywala, inne zabiorą mu broń z rąk, a jeszcze kolejne pomogą nie tylko w walce, ale również w rozsianych po Hogwarcie zagadkach.
Odpowiadając na najważniejsze pytanie zapalonych fanów Harry’ego Pottera: Tak, jednym z dostępnych czarów jest Avada Kedavra. Avalanche swoimi systemem walki planuje najwyraźniej połączyć umiejętność płynnego dobierania czarów do zaistniałej sytuacji oraz interakcji z otoczeniem. Będzie to zdecydowanie jeden z najważniejszych elementów gry.
