Hogwarts Legacy pozwoli zdecydować, czy nasz bohater jest transpłciowy
Hogwarts Legay ma posiadać zaawansowany kreator bohatera pozwalający m.in. zdecydować, czy jest on osobną transpłciową.
Harry Potter nie ma szczęścia do gier, bo nie licząc trzech pierwszych odsłon, które są przez fanów oceniane dobrze głównie przez pryzmat nostalgicznych wspomnień niż rzeczywistej jakości, to późniejsze odsłony - Harry Potter i Czara Ognia, stanowiąca nieudany eksperyment gatunkowy czy Harry Potter i Insygnia Śmierci, przypominająca pierwszoosobową strzelankę podrabiającą Gears of War są zdecydowanie najgorsze. Nadzieją dla "potteromaniaków" jest Hogwarts Legacy, którego historia będzie wprawdzie działa się na długo przed erą Harry'ego Pottera, ale projekt daje nadzieję, że wreszcie dostaniemy godną pozycję osadzoną w magicznym uniwersum.
Co ciekawe, gra posiada do tego stopnia zaawansowany kreator postaci, że zdecydujemy, czy nasz bohater będzie transpłciowy. O ten element ponoć zabiegali sami twórcy. Jak donosi Bloomberg (via Eurogamer), gracz po rozpoczęciu przygody zdecyduje o płci postaci i tym czy jest np. kobietą, mężczyzną lub postacią transpłciową, wliczając w to także rodzaj głosu. Na koniec wybieramy, do jakiego dormitorium trafimy - dziewczęcego lub dla chłopców oraz w jaki sposób mają zwracać się do nas napotkani uczniowie szkoły magii.
Całe działanie ma być odpowiedzią na tweety autorki książek o Harrym Potterze, J.K. Rowling, dotyczących ludzi transpłciowych, zarzucających jej dyskryminację. Działanie to nie spodobało się też części deweloperów z Avalanche Studios, które odpowiada za tytuł. Hogwarts Legacy zadebiutuje w 2022 roku.
Marcin Jeżewski - ITHardware.pl
