Jak można się było domyślać, Hogwarts Legacy na Nintendo Switchu zadebiutował w stanie pozostawiającym sporo do życzenia. Od dłuższego czasu mówi się o ograniczeniach specyfikacji japońskiego handhelda. Kiedy pojawia się więc port z PC oraz konsol nowej generacji, problemy techniczne są niemalże nieuniknione.
Twórcom Hogwarts Legacy trzeba jednak oddać, że prędko nie planują się poddawać i dalej usprawniają najnowszą wersję swojej gry. Jak poinformował ostatnio na Twitterze profil @Nintendeal, lista zmian wprowadzonej niedawno aktualizacji zawiera ponad 3,5 tysiąca słów. Wśród nich znajdują się liczne opisy naprawionych błędów.
Nie trzeba było długo czekać na reakcję społeczności. Post błyskawicznie rozszedł się po gamingowym Twitterze, prowokując mnóstwo dowcipów. Jedni poprosili deweloperów, aby teraz chwilę odpoczęli, jeszcze kolejni sugerowali, że lista zmian jest dłuższa od książek J.K. Rowling, a jeszcze kolejni uznali, że zapoznanie się z treścią patcha zajmie więcej niż kampania MW3.
Hogwarts Legacy (Dziedzictwo Hogwartu)
Na dniach powinniśmy dowiedzieć się również, jak faktycznie aktualizacja ta wpłynęła na techniczny aspekt przenośnego Hogwarts Legacy. Jeżeli ktoś postanowił zapoznać się z nową grą Avalanche na Nintendo Switch, od samej premiery musiał czekać na usprawnienia, które uczynią ich doświadczenie bardziej satysfakcjonującym.
