Fallout 2 - ogromny remake w drodze na Steam. Pracuje nad nim ponad 100 osób

Project Arroyo to niezwykle ambitny fanowski remake Fallouta 2, który przenosi klasycznę, dwuwymiarową, izometryczną grę do trójwymiarowego środowiska, oglądanego z perspektywy pierwszej osoby. Pracuje nad nim ponad 100 osób z Damionem Dapontem na czele. Twórcy chcą, aby ich dzieło trafiło na platformę Steam.

  • Project Arroyo to fanowski remake Fallout 2, nad którym pracuje ponad sto osób.
  • Celem jest przeniesienie klasycznej gry do nowoczesnej, trójwymiarowej oprawy oraz do prawdziwie otwartego świata.
  • Twórcy planują udostępnić projekt na Steamie.

Fanowski remake Fallout 2 pod nazwą Project Arroyo zmierza na platformę Steam. Ten ambitny projekt, na którego czele stoi Damion Daponte, ma na celu przeniesienie klasycznej gry z lat dziewięćdziesiątych do nowoczesnej, trójwymiarowej oprawy. Obecnie nad projektem pracuje ponad 100 deweloperów, którzy regularnie dzielą się postępami w mediach społecznościowych, prezentując nowe modele i lokacje.

Reklama

Jak donosi serwis The Gamer, zespół pracuje nad przeniesieniem gry do prawdziwie otwartego świata, podobnie jak to miało miejsce w Falloucie 4 (chodzi zapewne o brak loadingów, które towarzyszyły każdej zmianie lokacji w oryginalnym Falloucie 2). San Francisco, czyli jedno z kluczowych miejsc w grze, ma zostać odtworzone z dużą dbałością o szczegóły. Projekt wygląda na niezwykle czasochłonny, ale Daponte ma nadzieję, że uda się go ukończyć, a następnie udostępnić na Steamie.

Daponte wyjaśnił, że wybór Steama jako platformy dystrybucji jest podyktowany łatwością dostępu i instalacji. "Skłaniam się ku zrobieniu tego, na co zdecydowali się twórcy Enderal: Forgotten Stories, i umieszczeniu go [Project Arroyo - przyp. red.] na Steamie" - mówi Daponte, nawiązując do popularnego modu dla The Elder Scrolls 5: Skyrim. "To platforma, do której wszyscy mają dostęp. Jest łatwiejsza w obsłudze, łatwiejsza do aktualizacji, łatwiejsza do instalacji. Po prostu bardziej efektywna".

Podobnie jak Fallout London, który jest zbyt duży, by zmieścić się na Nexus Mods, Project Arroyo może napotkać na pewne trudności prawne i techniczne. "Musimy ustalić wszystkie szczegóły, związane z koniecznością posiadania kopii Fallouta 2, Fallouta 4 i oraz dodatków w postaci DLC, a także upewnić się, że nie będzie żadnych problemów prawnych. Ale zobaczymy - nadal to badamy. Osobiście skłaniam się ku Steamowi" - dodaje Daponte.

Jednym z głównych atutów dystrybucji na Steam jest możliwość uruchomienia gry na Steam Decku. Nawet jeśli Project Arroyo nie będzie oficjalnie wspierany, gracze będą mogli dostosować grę do działania na przenośnym urządzeniu Valve. "Może, zobaczymy" - mówi Daponte, zapytany o możliwość uruchomienia remake'u na Steam Decku. "Szczerze mówiąc, nie wiem, czy mody dobrze działają na Steam Decku. Musiałbym zapytać moich przyjaciół".

Zespół odpowiedzialny za Project Arroyo opublikował krótki materiał z rozgrywki, pokazujący lokacje z oryginału w odnowionej wersji. Trzeba przyznać, że efekty pracy zespołu kierowanego przez Damiona Daponte robi spore wrażenie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Steam | Fallout
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama