Esportowcy oskarżają PS5, że psuje im akcesoria
Zawodnicy rywalizujący w tegorocznym turnieju bijatyk EVO twierdzą, że długotrwałe korzystanie z konsol PS5 na turnieju doprowadziło do uszkodzeń sprzętu - konsol oraz akcesoriów.
Profesjonalne turnieje gier z gatunku bijatyk, takie jak Evo, którego organizatorem jest Sony, często są miejscem, w które zawodnicy zabierają własne akcesoria - przede wszystkim własne kontrolery. Najczęściej są to mocno spersonalizowane arcade sticki, mocno przypominające te pochodzące z automatów, ale łączone z konsolami za pomocą portów USB.
Podczas ostatniego turnieju wielu graczy zgłaszało, że elementy gniazd USB klinowały się we wtyczkach kontrolerów. Niektórzy gracze za taki stan rzeczy obwiniają nadmierne ciepło wydostające się z konsoli podczas dużego i długotrwałego obciążenia. Najczęściej powtarzającym się zgłoszeniem jest to dotyczące odłamków niebieskiego plastiku, który miał się ułamywać z portu USB 3 konsoli i klinować w pustym fragmencie wtyczki.
Jeden z zawodników, SabreAZ, napisał w swoich mediach społecznościowych, że “Evo jest dowodem na to, że PS5 nie jest odpowiedzią. Porty USB topią się jak szalone. Wtyczka USB kontrolera Kyoku236HS (innego zawodnika - dop. red.) się stopiła. Porty nie są w odpowiedni sposób odizolowane."
Później wspomniany zawodnik Kyoku236HS sprostował, że wtyczka nie uległa stopieniu, tylko - jak w większości przypadków - fragment plastiku utknął w jej wnętrzu. Podobnie było na zdjęciu umieszczonym przez kolejnego zawodnika, Eduardo Cuervo. Pod zdjęciem widniał dopisek gracza, w którym zastanawia się on czego użyć do usunięcia plastiku z wtyczki, żeby jej nie zniszczyć.