Dyski SSD podrożeją do niebotycznych kwot? Nadciąga drożyzna
Najnowsze raporty jednoznacznie wskazują, że szykują się spore wzrosty cen dysków SSD. Już niebawem za urządzenia będziemy musieli zapłacić nawet 50% więcej niż teraz.
Dyski półprzewodnikowe to jedno z największych dobrodziejstw ostatnich kilku lat. Coraz częściej mało który posiadacz peceta czy laptopa wyobraża sobie korzystanie z systemu bez posiadania dysku SSD. Płynniejsze ładowanie gier, błyskawiczne wczytywanie Windowsa czy finalnie szybsze kopiowanie plików z nośników to tylko najważniejsze zalety tego typu urządzeń w konfrontacji do leciwych już dysków twardych.
Przez wiele ostatnich miesięcy wydawało się, że dyski SSD mogą już tylko tanieć. Często w bardzo atrakcyjnych cenach mogliśmy kupić tego typu urządzenia o zadowalającej nas pojemności. Jeśli zanosicie się z zamiarem zakupu nowego komputera do gier bądź po prostu dokupienia dedykowanego dysku półprzewodnikowego, to najprawdopodobniej teraz jest na to idealna pora.
Raport serwisu TrendForce jasno sugeruje, że w 2024 roku możemy spodziewać się drastycznego wzrostu cen dysków SSD. W tym przypadku mowa nawet o podwyżce aż o 50% obecnych cen. Związane ma być to z efektem większych cen pamięci NAND, co oczywiście ma dać odzwierciedlenie we wzroście cen półprzewodnikowych dysków.
Najwięksi światowi dostawcy, firmy takie jak: Samsung, Kioxia, Micron czy SK Hynix muszą zadbać o osiągnięcie odpowiedniego progu rentowności. Z tego też tytułu ceny za SSD poszybują mocno w górę. Jeśli chodzi o globalny rynek pamięci NAND flash, to wspomniany Samsung dzierży aż 31,4% udziałów. Na dalszych miejscach znajdziemy: SK, Western Digital oraz japońską Kioxię.
Nie do końca jednak wiadomo kiedy dokładnie możemy spodziewać się wzrostu cen za urządzenia SSD. Ten sam raport wskazuje jednak, że nastąpi to jeszcze w 2024 roku, a ceny za poszczególne urządzenia będą sukcesywnie progresować w górę.
