Nie żyje wybitny polski esportowiec. Był mistrzem świata w League of Legends
Bardzo przykre informacje zalały właśnie polską scenę sportu elektronicznego. W wieku zaledwie 36 lat zmarł były Mistrz Świata w League of Legends, Maciej "Shushei" Ratuszniak. To postać, która tak naprawdę wiele lat temu przecierała szlaki w rodzimym esporcie.
O śmierci wybitnego esportowca poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych Dorota Jasieniecka, siostra zmarłego. "Wczoraj serce mojego brata zatrzymało się, łamiąc przy tym ogrom serc. Maciej Ratuszniak, ukochany mąż, syn, brat i wujek. Przyjaciel... Miłośnik swoich piesków, Saito i Yuno" - napisała.
"Shushei" zmarł 28 kwietnia "po krótkiej i zaciętej walce z rakiem". Tyle można dowiedzieć się z krótkiego wpisu. Wieści o odejściu utytułowanego polskiego esportowca bardzo zaskoczyły i zasmuciły wszystkich fanów elektronicznej rozrywki. W ostatnich latach, długo po oficjalnym zakończeniu kariery, Ratuszniak stronił od udzielania się w mediach.
Teraz z całego świata sportu elektronicznego płyną szczere kondolencje w związku ze stratą tak nietuzinkowej postaci. Odejście "Shusheia" to niewyobrażalny cios dla wszystkich miłośników esportu.