Diablo 4 – szczegóły aktualizacji 1.1.3. Blizzard ma plany co do potworów
Do Diablo 4 zbliża się kolejna aktualizacja. Po udanym patchu 1.1.1 Blizzard kontynuuje swoją dobrą passę i w nadchodzącej łatce planuje zaadresować jeszcze jeden, znaczący problem w nowym action RPG.
Niedługo po premierze Diablo 4 stało się jasne, że gra ta ma dosyć dużo problemów. Jednym brakowało miejsca w ekwipunku, inni narzekali na różnorodność endgame’u, a jeszcze kolejnym przeszkadzał stan niektórych postaci. Rozpoczęto porównywanie nowej gry Blizzarda do Path of Exile, które wypadały mocno na korzyść popularnej produkcji Grinding Gear Games.
Od pierwszego sezonu Blizzard prowadzi jednak nieustanną rozmowę z graczami, słucha ich feedbacku i powoli adresuje najbardziej istotne problemy. Doskonałym tego świadectwem była aktualizacja 1.1.1. Znacząco poprawiono balans postaci, zmieniło się skalowanie potworów w Nightmare Dungeonach i gracze z uśmiechem na ustach odpalali Diablo 4.
Kontynuować dobrą passę Blizzarda ma mniejszy patch 1.1.3, którego oficjalną listę zmian opublikowano właśnie na stronie wydawcy. Aktualizacja ta zaadresuje przede wszystkim problemy z umiejętnościami crowd control powstrzymujące graczy przed wykonywaniem jakichkolwiek czynności. Nadchodzą więc zmiany do Cold Enchanted, oczu przyzywanych przez Nangari czy Chilling Wind.
Celem nadchodzącej aktualizacji jest zmniejszenie liczby źródeł crowd control. Gracze będą rzadziej spowalniani i ogłuszani, mogąc tym samym cieszyć się swoim buildem bez dłuższych przerw. Jeżeli zostaniemy z kolei trafieni przez któryś z mocniejszych, nakładających efekty crowd control umiejętności, szybciej wrócimy do normalnego stanu.
Aktualizacja 1.1.3 zapowiada się na kolejny krok we właściwą stronę w rozwoju Diablo 4. Blizzard stopniowo wprowadza drobne zmiany, aby doprowadzić do porządku swoją grę i sprawić, aby była jak najlepsza w drugim sezonie. Season of the Blood może być w rezultacie bardzo istotnym wydarzeniem, które zachęci do powrotu wiele osób.