Zalman Eclipse ZM-GM3 - sensowna myszka za sensowne pieniądze
Dzisiaj przyglądamy się jednemu z ostatnich produktów firmy Zalman - myszce Eclipse ZM-GM3, która kosztuje w tym momencie nieco więcej jak 80 zł.
Czasami wystarczy jeden element nie tak i testowany produkt, choć w gruncie rzeczy niezły, zapisuje się w pamięci negatywnie.
W przypadku zgrabnego, wyposażonego w dobry sensor Avago A9800 czarnego Zalmana Eclipse to jego ścianki boczne - proste, twarde i plastikowe, co sprawia, że koreańskiego gryzonia trzyma się jak spory peerelowski klocek.
Przy pierwszym kontakcie jeszcze tego nie czuć, ale po jakimś czasie mój kciuk i mały palec miały dość, domagając się czegoś wyprofilowanego i bardziej miękkiego.
Innym mankamentem myszy są jedynie dwa - za to spore - ślizgacze na podwoziu, przez co urządzenie prowadzi się mniej płynnie po niepłaskich powierzchniach (czyli np. podkładkach z grubego materiału).
Ładny design, ciekawe umieszczenie magazynka na ciężarki, sympatyczna matowa czerń, zmiana czułości w locie oraz opcja przypisania dowolnych funkcji i makr do przycisków i rolki - Eclipse ma w zasadzie wszystko, czego można
chcieć od gamingowej myszy. Jest nawet tak lekka, jak lubię, a podświetlenie (którego tu brak) i tak zawsze traktowałem jako bonus. Tylko, cholera, ten plastik... Ale jeśli wam to nie przeszkadza - warto kupić.
