AMD pokazało fanowski model Xbox Series X w oficjalnej prezentacji

Podczas pokazu emitowano materiał wideo z trójwymiarowym modelem, lecz bardzo szybko okazało się, że grafika... nie pochodzi wcale od Microsoftu, lecz jest dziełem przypadkowego fana. Wspomniana konfiguracja portów wprowadziła więc więcej zamieszania, niż nowych danych.

Pokazano slot ethernet, optyczne audio, dwa porty USB-C, dwa HDMI oraz złącze zasilania - małe wejście C8. Render przygotował jednak fan, który chciał po prostu stworzyć własny model 3D. AMD nabrało się, zamiast poprosić o prawdziwą makietę od swojego partnera - samego Microsoftu.

AMD szybko przyznało się, że "ilustracje Xbox Series X podczas konferencji prasowej AMD CES nie pochodziła od Microsoftu i nie prezentują projektu oraz możliwości nadchodzącej konsoli" - napisano błyskawicznie w odpowiedzi na zapytanie wystosowane przez serwis The Verge.

Przedstawiciel AMD dodał, że model zakupiono po prostu w serwisie TurboSquid.com, gdzie każdy zainteresowany może wrzucić własne prace i sprzedawać je za dowolną cenę. Krótka wizyta w sklepie ujawnia projekt identyczny z tym, co pokazano właśnie podczas pechowej konferencji prasowej.

To oczywiście zostawia więcej pytań niż odpowiedzi. Po pierwsze, dlaczego AMD nie poprosiło po prostu Microsoftu o właściwy model? Po drugie, czy zaprezentowane zestawienie portów pozostaje aktualne i dlatego wybrano właśnie ten render, czy też nie ma nic wspólnego z rzeczywistością?

Na prawdziwie ostateczne detale musimy więc poczekać. Xbox Series X ma zadebiutować pod koniec obecnego roku, więc szczegóły na temat kwestii technicznych na pewno będą napływać, choć zapewne najważniejsze informacje zarezerwowano na czerwcową imprezę E3 w Los Angeles.