O jakiej grze mowa? Wielu z was pewnie się domyśla. Chodzi o LEGO The Lord of the Rings - nietypową adaptację powieści i filmów "Władca pierścieni". Nietypową, gdyż zobaczymy w niej "sklockowaną" wersję świata stworzonego przez genialnego J.R.R. Tolkiena.
Producent gry pochwalił się właśnie, że znajdziemy w niej aż 85 grywalnych postaci. Co ciekawe, tylko część z nich będzie pochodzić z filmowej trylogii. Niektórzy grywalni bohaterowie będą znani wyłącznie tym, którzy czytali książkowe oryginały.
Olbrzymią gratką dla miłośników prozy Tolkiena będzie możliwość odwiedzenia kilkudziesięciu miejsc znanych ze Śródziemia. Autorom zależy na tym, by dać graczom większą swobodę niż w poprzednich produkcjach z cyklu LEGO. Świat będziemy mogli przemierzać w poniekąd przez nas ustalonej kolejności, podróżując pieszo, konno lub korzystając z opcji błyskawicznej podróży.
"Chcieliśmy, aby gra była lepsza oraz obszerniejsza i nie oferowała graczom tylko pojedynczych lokacji znanych z filmów" - oznajmił Nick Ricks z Traveller's Tales, ekipy twórców. Niestety póki co nie znamy pełnej listy ani bohaterów, w których będzie nam dane się wcielić, ani miejsc, w które się udamy.
Wiadomo natomiast, że LEGO The Lord of the Rings - jako druga gra z serii LEGO (po LEGO Batman 2: DC Super Heroes) - będzie dysponowała dialogami w formie audio, a nie tylko w postaci napisów. Poza tym podczas zabawy usłyszymy muzykę znaną z filmów.
LEGO The Lord of the Rings - z racji tego, jakie dzieło przenosi do świat komputerów i konsol - powinien być grą wyjątkową. Czy taką będzie, okaże się jesienią. Wówczas produkcja Traveller's Tales trafi do sklepów, w wersjach na PC, X360, PS3, Wii, Vitę, DS-a oraz 3DS-a.
