Zmarła aktorka będąca pierwowzorem Harley Quinn

Wpływ Arleen Sorkin na serię Batman to nie tylko głos Harley Quinn, ale przede wszystkim - inspiracja do stworzenia tej postaci. Według wywiadu z współtwórcą Batmana: The Animated Series - Paulem Dini - którego udzielił w 2006 roku, pomysł na postać Harley Quinn wziął się z chęci napisania scenariusza o kimś, kto byłby kontrastem dla Jokera. Pierwotnie Harley miała pojawić się zaledwie raz. 

Jednak gdy Dini zobaczył występ Sorkin, która była jego koleżanką ze studiów, w jednej z oper mydlanych, postanowił wykorzystać kilka jej cech i manier przy tworzeniu roli Quinn. Następnie zaprosił aktorkę by ta użyczyła głosu nowej postaci. Po tym, jak zapoznał się z surowym materiałem z nagrań, powziął decyzję, że zrobi z Harley Quinn powracającą postać.

Popularność nowej bohaterki była tak ogromna, że DC Comics błyskawicznie zdecydowało o dodaniu jej do kanonu - stało się to w 1993 roku. Od tamtej pory Harley Quinn szybko stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci, między innymi dzięki wielu filmom z Margot Robbie w tej roli. Oprócz niej, w postać Harley wcieliła się Kaley Cuoco w mrocznym serialu komediowym. Oczywiście Sorkin nadal wielokrotnie użyczała głosu swojej postaci - w filmach animowanych, jak również w grach, na przykład w Batman: Arkham Asylum z 2009 czy DC Universe Online z 2011 roku.

Informacja o śmierci aktorki wywołała lawinę wpisów od jej dawnych współpracowników oraz wielbicieli jej talentu - w tym szefa DC Studios, Jamesa Gunna, Marka Hamilla czy przedstawicieli Rocksteady Games, czyli twórców Arkham Asylum. Niemal równo rok temu zmarł Kevin Conroy, głos Batmana w The Animated Series, który przez wiele lat cierpiał na raka. Wszyscy fani z pewnością zgodzą się, że wpływ The Animated Series jest nie do przecenienia, do czego oboje nieżyjących aktorów przyczyniło się w olbrzymim stopniu.